Chciałem laptopa, a nie trzy opakowania ryżu!
Cześć, co byście zrobili, gdybyście wysłali swojego laptopa do naprawy i po naprawie zamiast laptopa dostali 3 pudełka ryżu?
Blueedge z- #
- 364
Cześć, co byście zrobili, gdybyście wysłali swojego laptopa do naprawy i po naprawie zamiast laptopa dostali 3 pudełka ryżu?
Blueedge zCześć,
co byście zrobili, gdybyście wysłali swojego laptopa do naprawy i po naprawie zamiast laptopa dostali 3 pudełka ryżu?
Uwaga!
Moja historia nie ma na celu zniesławić, żadnego z usługodawców tj. Asus, NMC-PE Polska, Inpost Paczkomaty, ale jedynie uświadomić, że bardzo prosto można stać się przypadkowym poszkodowanym. W każdej firmie znajdą się czarne owce.
Historia się zaczyna od tego, że pod koniec lutego kupiłem laptopa firmy Asus vivobook sf530 i7 https://www.x-kom.pl/p/474967-...
W którym niestety był problem z pamięcią (kilkanaście BSOD dziennie i podczas sprawdzania programem memtest kilkadziesiąt błędów).
Po bardzo fajnym kontakcie z Asusem, laptop wraz z zasilaczem i wymaganymi dokumentami został wysłany do autoryzowanego serwisu Asusa (NMC-PE Koszalin . Otrzymałem wiadomość zwrotną, że laptop dotarł i naprawdę w sprawie kontaktu z serwisem NMC-PE nie mogę niczego zarzucić.
Akcja się zaczyna...
Dostaję maila z serwisu NMC-PE, że naprawa zakończyła się pomyślnie i laptop zostaje wysłany firmą Inpost Paczkomaty oraz po kilku godzinach dostałem wiadomość od Inpostu z numerem przesyłki i linkiem do śledzenia. Myślę sobie super, wreszcie wróci ukochany sprzęcik na którym pracuję...
Nadszedl ten dzień...
Dostaję maila od Inpostu, że moja przesyłka jest do odebrania z wybranego paczkomatu. Skanuję kod QR, który otrzymałem i otwierają się drzwiczki skrytki, wyciągam paczkę, owiniętą czarną folią stretch wraz z nalepką Inpostu.
Moja głupota...
Przynosząc paczkę do domu zapomniałem założyć rękawiczki, które by mnie chroniły przed zostawieniem odbitek palców na przesyłce oraz zapomniałem powiadomić 20 niezależnych świadków, którzy wyposażeni w kamery nagrywaliby chwilę otwarcia przesyłki.
Ściągnąłem folię stretch w byle jaki sposób, jakby w środku był prezent na który czeka się całe życie. Zobaczyłem pudełko po laptopie, które było zamknięte poprzez zaklejenie w byle jaki sposób taśmą klejącą. Myślę sobie kto pracuje w tym serwisie Asusa? Ale no dobra może w środku jest wszystko super zabezpieczone i można im wybaczyć, ale...
Nie !
Otwieram pudło i co widzę na wierzchu ? Zobaczcie sobie na zdjęciu.
Widzę kilka kartek papieru zgiętych w kulki. Uwierzcie jeśli kochacie sprzęt, który kupujecie za ciężko zarobione pieniądze, to po zobaczeniu takiego widoku można się mocno wkurw...
Wyciągnąłem te kulki papieru i nie mogłem uwierzyć co zobaczyłem...
Myślę sobie może śnię, ale wyraz twarzy, osoby przy której otwieram przesyłkę był jednoznaczny.
I teraz tysiąc myśli...
Co zrobić? Jak się zachować?
W pudle zobaczyłem trzy pudełka z ryżem, które jak sądzę miały imitować ciężar laptopa. Pierwsza reakcja to telefon do serwisu NMC-PE niestety w soboty infolinia nieczynna...
No to poleciałem na policję z moją "cudowną" przesyłką. Na komendzie trafiłem na spokojnego policjanta, który przyjął zawiadomienie.
Maile zawiadomiające o "podmianie sprzętu" zostały rozesłane do serwisu NMC-PE, Asus, Inpost. Maszyna ruszyła...
O dalszych etapach poszukiwań laptopa będę pisał na bieżąco.
Jeśli ktokolwiek miał podobną sytuację z zaginięciem zawartości, dajcie znać może ktoś sobie z tego zrobił dochodowy biznes, który trzeba zlikwidować.
Trasa na której mogło dojść do podmiany zawartości pudła to Koszalin - Tychy, a więc praktycznie cała długość Polski.
Za każdą pomoc będę wdzięczny !
Nie życzę nikomu takiej sytuacji.
Komentarze (364)
najlepsze
Wszystkie firmy mają odpowiednie procedury i nikt nie odważyłby się zrobić takiej oczywistej machlojki, oprócz potencjalnie najsłabszego ogniwa - dostawcy; jednak bez ewidentnych dowodów będzie to niemożliwe do udowodnienia.
Tym samym oceniam wiarygodność tego wpisu na 10% - być może się mylę, oby.
A dla realnych potomnych - polecam zawsze nagrywać odpakowywanie drogiego sprzętu, to daje nam jakieś zabezpieczenie, jednak trzeba pamiętać, że
"Paczka w RUCHu (prosimy o sprawdzanie przesyłki przy odbiorze w kiosku ze względu na liczne kradzieże zawartości)"
także ten tego...