Koniec polskiej transformacji
Prawo i Sprawiedliwość unieważniło w Polsce paradygmat wysiłku, jaki społeczeństwo musi dokonać, aby poprawić swój los. Wyrzeczenia transformacji podejmowane były w imię następnych pokoleń. Od czterech lat decyzje podejmowane są ich kosztem.
adam2a z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 208
Komentarze (208)
najlepsze
Można powiedzieć: Jaka transformacja, taki Gates.
Ja wiem, że bólodupizm sporej części społeczeństwa wyciągającego rękę i mówiącego "Dej Janusz, Dej Władzo" jest ogromny.
Przecież w tym kraju od zawsze istniała pogarda dla "prywaciarzy", pamiętam dzieciństwo w latach 90 i wyzywanie niektórych "a Twoi rodzice to prywaciarze".
I wyrosły takie Sebastiany i Dżesiki wychowane w storytellingu swoich rodziców, nieudaczników, że to układ był, że dzieci komunistów tylko coś osiągnęły, że "wykluczeni" i tego typu bełkot. Że same
@PanPoteflon: Dokładnie jak się to odbywa? Jakieś tajne spotkania z Merkel w mundurze SS, w piwnicach Bundestagu? Raz na kwartał, może częściej, jak to sobie wizualizujesz?
@PanPoteflon: Ty weź zwróć uwagę, że pis realizuje politykę putina. Niemcy mają mocną gospodarkę i łatwo z nimi biznesy robić.
Ciekawy artykuł. Taki trochę o tym, jak patrzeć, zauważać a nie widzieć.
Spostrzeżenia autora chwilami genialne, większość wnioskowania jednakże jednostronna, małostkowa i do d...
Autor powinien bardziej zainteresować się, jak naprawdę przebiegała "transformacja", kto na niej skorzystał a kto został wydymany, jak bardzo kolejne pokolenia zostały obciążone zapaścią demograficzną formującą się w latach 90-tych, czy masową emigracją młodych za czasów "nicnierobiącego" Tuska.
Autor powinien przyjąć do wiadomości,
fajne hasełka
szkoda tylko że nic z nich nie wynika
a teraz walą głupa