w wodzie powstają pęcherzyki wypełnione parą, które natychmiast zapadają się w procesie zwanym kawitacją. To zjawisko obserwowane jest chociażby u niektórych krewetek, które potrafią wytwarzać wspomniane pęcherzyki z pomocą swoich szczypiec i wykorzystywać je do atakowania innych organizmów
bezedura. Po prostu tak szybko walą szczypcami, że zachodzi zjawisko kawitacji. I to walnięcie zabija, a nie jakieś mordercze pęcherzyki (-‸ლ)
@antek_akrobata: źródło? Skoro zaprzeczasz twierdzeniu z tego tu, że limit w powietrzu to 194dB, wypadałoby podeprzeć się czymś, co nie? Szybkie googlowanie mówi, że Krakatau zrobił 174dB w odległości 100 mil. Masz jakieś inne info?
Komentarze (18)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
bezedura. Po prostu tak szybko walą szczypcami, że zachodzi zjawisko kawitacji.
I to walnięcie zabija, a nie jakieś mordercze pęcherzyki (-‸ლ)
@antek_akrobata: źródło? Skoro zaprzeczasz twierdzeniu z tego tu, że limit w powietrzu to 194dB, wypadałoby podeprzeć się czymś, co nie? Szybkie googlowanie mówi, że Krakatau zrobił 174dB w odległości 100 mil. Masz jakieś inne info?