O tym jak promuje się otyłość...
... w komentarzach pod zdjęciem. Ludzie (w większości kobiety o lewych poglądach) potrafią negować cały dorobek człowieka za wpis (nie kłamliwy i rzetelny) o szkodliwości pokazywania, że bycie grubym jest ok.
gumamp z- #
- #
- #
- #
- 207
Komentarze (207)
najlepsze
Niedożywienie nie oznacza chudości. To coś, co jest wewnątrz, nawet przykryte kilogramami tłuszczu.
@Kon_Baltazar: Ze strony, którą podajesz jako źródło, punkt 2. "Często występuje u pacjentów otyłych."
Niedostarczanie białek = niedożywienie. Ja kiedyś byłam bardzo gruba, ważyłam blisko 100kg, kilka lat temu schudłam do 50-55kg i utrzymuję. Jak prześledziłam swój dawny "gruby" jadłospis, to wychodziło mi, że potrafiłam zjeść 400g węgli przy znikomej ilości białka.
Nie wiem czy to glupota polaczona z problemami emocjonalnymi czy ktos celowo stosuje inzynierie spoleczna, zeby pociagnac wszystko do ekstremum.
Dobrze, ze nie ogladalem zadnych materialow promujacych LGBT!
A tak na marginesie, co wy macie w glowach? Co to do k***y nedzy jest "promocja otylosci"?
Zdajesz sobie sprawe, ze okreslenie "promocja" jest absolutnie bzdurne w tym kontekscie.
Uwaga: lewactwo promuje otylosc!
Poziom zidiocenia siegnal zenitu, czytam i nie wierze wlasnym oczom. Z tym narodem mozna zrobic juz wszystko.
Zdecydowanie nadwyrężasz słowo "cenzura"
Znasz takie słowo: "polemika" albo "krytyka"
Najpierw:
Potem:
WTF? Mój 6. letni syn ogarnia więcej logicznie.
Koleś krytykuje artykuł bardzo censownie a ty coś o cenzurze.
Na tym polega polemika mediów wiesz? Tak robią ludzie inteligentni.
Komentarz usunięty przez moderatora
to wymysl leni ktorym sie nie che ruszac dupska ale zeby nie bolalo ze tamci sa fajniejsi to trzeba dopierdzielic do tego ideologie by latwiej sie bylo oszukiwac.
nie nie powinno sie kochac. cialo jest jakie jest albo akceptujesz albo nie, robisz cos z tym albo nie. moj zaganiacz nie dosc ze jest maly, cienki to jeszcze nie dziala i mam wmawiac ze