@kliq: najlepszy joystick na świecie :). Na skutek intensywnego użytkowania rozwaliłam taki za młodu, potem tatuś kupił mi bardziej "nowoczesny", ale nie był już tak wygodny...
Pomijając stare dobrze czasy, a trzymając się teraźniejszości, to nic myszki i klawiatury nie pobije w fpsach (czy ogółem strzelankach), RPGach, RTSach - w ogóle w czymkolwiek, gdzie się precyzyjnie wskazuje. Zaś zdecydowanie do bijatyk street-fightero podobnych pad góruje.
Czy tylko ja uważam, że tworzenie gry - strzelanki - w której steruje się padem, jest lekko ujmując idiotyczne? Rozejrzyjmy się, wszystkie fps/tpp na konsole mają udziwniony poziom trudności - dostosowany do padów
A ja si ewyłamnie i powiem, że pad do N64 był idealny. Pamiętam nieprzespane noce rezając w Zelde ocraine of time. Niestety po intensywnym użytkowaniu psuła sie gałka :(
Jak zwykle inny świat. Nawet z Waszych wypowiedzi wynika, że my i owszem giercowaliśmy ile wlezie, ale na kompach - więc w ruch szły joye ew. klawiry i myszy (na moim pierwszym piecu przeszedłem dooma samymi klawiszami :D). Na widok padów i osób które musiały ich używać ogarniała mnie litość ;] To zestawienie, może i dobre, dla hamerykanów.
Najlepiej nesa i joystick z amigi, czasy klasycznego dzieciństwa od zerówki do 5 klasy podstawówki. Commodore64 miałem krótko z rok, przed amigą i tak jej nie wspominam bo miałem 3 gry tylko. Amigę najlepiej, 5 żołnierzy co się sterowało albo latanie takim helikopterem i wypełnianie misji. W gimnazjum pojawiła się konsola marzeń, czyli PSX i wspaniałe czasy tekkena3, gt2, dino crisis, pierwszych fif konsolowych i pesów. I dużo dobrych gier, co nie
@ghostface: No właśnie to jest dziwne, że ile bym nie próbował zagrać na padzie to i tak na klawiaturze pójdzie mi lepiej. ;) Myślę, że idealnym dowodem są skillsy w klasyczne THPS-y. :) Zdarzało się skopać dupę konsolowcom. Mi po prostu jest wygodniej i jestem wielkim fanem systemu QWERTY.
Komentarze (27)
najlepsze
Czy tylko ja uważam, że tworzenie gry - strzelanki - w której steruje się padem, jest lekko ujmując idiotyczne? Rozejrzyjmy się, wszystkie fps/tpp na konsole mają udziwniony poziom trudności - dostosowany do padów
tak to jest jak ankiete przeporowadzasz wsrod amerykanskich dzieci do lat 13 ktore nawet nie pamietaja(ba nawet nie wiedza co to joystick)
Czasem mam ochotę znów pograć sobie na makaronie...
ech ten doom/quake na klawie + mysz