Afera obyczajowa w PiS. Wiemy, kto przekazał sekstaśmę oficerowi CBA
Były oficer CBA Wojciech J., twierdził dzisiaj w Sejmie, że na nagraniu z agencji towarzyskiej na Podkarpaciu rozpoznał marszałka Marka Kuchcińskiego.Jak ustaliła Wirtualna Polska, osobą która przekazała
Lukardio z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 95
Komentarze (95)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
@WalSzary: no jasne. Tyle, że to PiS wcześniej uparcie wyciągał i maglował prywatne wypowiedzi polityków drugiej strony, dziadków w Wehrmachtcie, synów w nieodpowiednich spółkach, itd. Teraz muszą zjeść zupę, którą sami naważyli.
I jeszcze jedno - PiS jechał po władzę na rydwanie haseł o odnowie moralnej, ciągnięty przez kościelne konie. Wielcy k...wa moraliści - miłośnicy zdrad,
Komentarz usunięty przez moderatora
@Aster1981: takie samo to potwierdzenie, jak milczenia w sprawie tej książki tego bajkopisarza Sumińskiego.
@Aster1981: ja nie wiem. Jeśli te taśmy istnieją nie rozumiem dlaczego opozycja ich jeszcze nie opublikowała. Obecnie z każdym tygodniem ich siła spada, bo ludzi się to tego przyzwyczają. Jeśli opozycja chce wygrać wybory, to właśnie mija idealny moment na całkowity
Bo wychodzi że nie ma za barszo dowodów na jego tajna misje - a przynajmniej nie powiedział gdzie ich szukać. Czy spotkania z szefem CBA są jakoś dokumentowane? W sensie że się odbyły?
Agent mial jedna kopię płyty, nie zrobił zapasowej.
Ciekawe
A przypominam że płyta byla zaszyfrowana, sam tak twierdził. I twierdził że umie odszyfrować.
Ale żeby nie było. Po zwolnieniu
Że oni serio myślą że ludzie to debile i ktoś kupi te bajki?