Ksiądz słał obleśne SMS-y do ministrantów
"Czy chciałbyś dzisiaj powtórzyć to co wczoraj?", "Do końca tak będzie jak powiesz mi że język poszedł w ruch", "lodzik czy coś więcej?" – to tylko niektóre z SMS-ów, jakie wikary parafii w Sępólnie Krajeńskim (woj. kujawsko-pomorskie) ks. Marcin K. wysyłał do nastoletnich ministrantów.
Bednar z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 144
Komentarze (144)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
A tak to mamy wsiowe baby mamroczące "to nic złego że przytulił i może nawet złapał za tyłek".."ksiundz też człowiek". A że nie łapie gosposi tylko nastolatka to widać większości nie robi różnicy. Podniecają was te homoseksualne przygody, czy jak?
@turbonerd: Bzdury. W pedofilii płeć ma drugorzędne znaczenie, istotą jest wiek, tudzież dojrzałość "partnera". Jak ty np. zapragniesz poruchać kozę, to to, że to była męska koza, nie będzie mocno istotne. Nadal będziesz #!$%@? i zoofilem, a skłonności homoseksualne będą gdzieś mocno w tle.
Czy teraz już
@turbonerd: a ja ci piszę, że ma znaczenie. Obrazkowo trzeba czy co?
@jacek_1982: ?