Wystarczyłoby dobrze uderzyć w kręgosłup i dzieciątko by samo odpadło. Trochę słabo jest coś takiego bo sugeruje, że z potworami można tak wygrać. Nie zapominajmy, że większość z nich zamierza zgwałcić takie dziecko i je zamordować. Uważam, o wiele lepszym jest krzyk i wyrywanie się tak żeby unikać ewentualnych ciosów.
Śmieszne, takiego dzieciaka jakbym złapał to nie ma najmniejszych szans, co najwyżej ze szczupłą kobietą sobie poradzi. Przeciętny mężczyzna ma taką przewagę fizyczną, że trzeba by naprawdę masy szczęścia, by taka metoda zadziałała. Takiego dziesieciolatka to biorę pod ramię i nie ma szans się wyrwać. W kazdym razie lepiej niech próbuje tak się bronić niż biernie poddać, raz na ileś razów pewnie to pomoże.
@stworek_potworek_pokaze_jezorek: Ta metoda ma kupić dzieciakowi minutę, może nawet sekundy czasu. To może wystarczyć. Ktoś może ruszyć na pomoc, porywacz może spanikować, bo utrata sekund w newralgicznym momencie może położyć mu plan.
Jak dla mnie - każda sekunda którą zyska dzieciak w ten sposób jest cenna. Oczywiście powinien jeszcze głośno wrzeszczeć przez cały czas.
Komentarze (29)
najlepsze
@Pawel993: tzn jak gówniak ma się wykąpać, a nie chce?
Ale fakt troszeczkę czasu może zyskać który będzie kluczowy.
Ta metoda ma kupić dzieciakowi minutę, może nawet sekundy czasu. To może wystarczyć. Ktoś może ruszyć na pomoc, porywacz może spanikować, bo utrata sekund w newralgicznym momencie może położyć mu plan.
Jak dla mnie - każda sekunda którą zyska dzieciak w ten sposób jest cenna. Oczywiście powinien jeszcze głośno wrzeszczeć przez cały czas.