Robienie czegoś nielegalnego w nadziei że pomoże to zalegalizować marihuanę nie brzmi jak najlepszy pomysł... Domyślam się że narodził się w oparach dymu...
- Ej stary... taki pomysł... palenie jest nielegalne... ludzie nie lubią nielegalnych rzeczy... to zróbmy coś innego nielegalnego i oni tego będą nie lubić bardziej... wiesz, nielegalny marsz czy jaki... no coś... I ten, i ludzie jak zobaczą ten nielegalny marsz... to pomyślą "zalegalizujmy marihuanę"... I będzie legalna...
@nosf3ratu: Nie ma w Polsce ludzi bardziej otwartych. Ci którzy się dowiadują, robią to przypadkiem, od znajomego. Szczerze wątpię żeby ktokolwiek poznał prawdę z marszu. A wkurzyć wielu ludzi wam się udaje.
@MastaDJMax: Nie mówię, że jest to najlepsza metoda otworzenia ludziom oczu na temat marihuany, zdaje sobie sprawę z możliwych reakcji na organizowany marsz, jak i również mam świadomość tego, jak część ludzi postrzega popierających pomysł legalizacji. Wiem, że zorganizowana kampania, w prasie, radiu, telewizji, czy nawet w postaci plakatów, ulotek byłaby trafniejszym sposobem i pewnie miałaby szansę odnieść większy sukces. Tylko to są koszta, a szczerze wątpię, aby grupa osób,
Komentarze (5)
najlepsze
- Ej stary... taki pomysł... palenie jest nielegalne... ludzie nie lubią nielegalnych rzeczy... to zróbmy coś innego nielegalnego i oni tego będą nie lubić bardziej... wiesz, nielegalny marsz czy jaki... no coś... I ten, i ludzie jak zobaczą ten nielegalny marsz... to pomyślą "zalegalizujmy marihuanę"... I będzie legalna...
-