Kobiety w Marines są częściej kontuzjowane i gorzej strzelają
Kobiety w Marine Corps są nawet dwukrotnie częściej kontuzjowane i znacznie gorzej radzą sobie w strzelaniu do celu oraz ze znoszeniem rannych z pola walki
Paulo12 z- #
- #
- #
- #
- #
- 130
- Odpowiedz
Komentarze (130)
najlepsze
Jak chcą iść do wojska to niech idą. Ja tam akurat jestem za pełnym równouprawnieniem. Ale jeśli mamy jakieś wymagania i egzaminy okresowe, to kobiety powinny zdawać te same testy co mężczyźni i tyle.
To że statystycznie więcej kobiet zaniża wyniki to jeszcze nie znaczy że trzeba wszystkim zabraniać.
Dostęp dla każdego powinien być równy, a czy się sprawdzi czy nie, to już zależy od
Tylko dlaczego, gdy robią ten eksperyment, cierpią inni?
A potem takie lale idą do biura rządzić i rozliczać kolegów...
Komentarz usunięty przez moderatora
Mój znajomy jest bagietą i wyjaśnił mi to tak:
Facet to facet. Robi swoją pracę bo robi, tak się zatrudnił i robi.
Natomiast
Pewnie okaże się, że mężczyźni podstawiają im nogi i dmuchają w ucho, bo winny ich niepowodzeń zawsze musi się znaleźć i jest to oczywiście facet.
@pasjonatpisania: podobnie jak wszyscy napinacze zgrywający samców alfa. Może wtedy niektórzy zrozumieją, że na froncie to o przeżyciu w dużej mierze decyduje szczęście albo pech. Jak jesteś w armii dużo silniejszej, z lepszym zwiadem, sprzętem, dowodzeniem i nie dosięgnie cię ani jeden pocisk artyleryjski lub pechowy postrzał w klatkę piersiową to