Kukiz wykrył spisek w dyskontach? "Produkty z Polski" pochodzą Chin i Peru
W dwóch z nich znalazł reklamy, mówiące o tym, że towary pochodzą z Polski. Jeśli przyjrzymy się bliżej, widać jednak, że towary sprowadzono m.in. z Belgii, Hiszpanii, Chin i Peru. Lidl tłumaczy się sezonowością warzyw i owoców, a Biedronka... pomyłką drukarską.
Superbizpl z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 50
- Odpowiedz
Komentarze (50)
najlepsze
@darosoldier: W spożywce ma to marginalne znaczenie, bo z Chin raczej importowane są półprodukty spożywcze, albo rzeczy, w przypadku których nikt się nie spodziewa, że pochodzą z polskich upraw (ryż, pomelo czy herbata). Nikt nie importuje np. jabłek z Chin żeby udawały polskie, jabłka to my akurat tam eksportujemy.
(-‸ლ)
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora