Bo Francja to co do zasady syf. Mówi to każdy, kto choć trochę zwiedził Europę. Jednocześnie np. Bruksela to wg mnie przepiękne miasto... i to katolickie. Szopki Bożonarodzeniowe nawet w Polsce stoją tylko w kościołach, a tam na samym rynku tuż obok choinki. Jak byłem to był naprawdę świetny i przyjazny klimat.
@noNameAction: Nie mówię o jakichś zadupiach i jarmarkach, ale o ogromnej szopce w ścisłym centrum stolicy. Gdzie taką masz w Warszawie? Krakowie? Łodzi? Wrocławiu? Poznaniu? Gdzie masz np. wystawy robione przez kościoły w przestrzeni publicznej? Bo takowe są w Brukseli. W Polsce de facto kończy się na choince i światełkach.
Ot, ja po prostu byłem zdziwiony. Przewodniczka tłumaczyła, może i słusznie, że w Polsce próbujemy jeszcze być "poprawni politycznie" i boimy
Komentarze (217)
najlepsze
(ʘ‿ʘ)
Pilzno - szopka:
http://www.pilzno.um.gov.pl/wydarzenia/szopka-bozonarodzeniowa-na-rynku
Brzesko, Rzeszów - żywa szopka jednodniowa w okolicach świąt.
Rzeszów - jarmark świąteczny:
https://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/rzeszow/swiateczny-jarmark-na-rynku-w-rzeszowie/m55wvd7
Tarnów - ozdobna szopka aczkolwiek pusta (bardziej jako ozdoba świecąca)
Jest tego więcej aczkolwiek może mało popularne.
W Tarnowie na Wielkanoc na rondzie znajdziesz metrowe pisanki. W Pilźnie zwierzaki czy też ogromne kosze wielkanocne (na rynku).
Ot, ja po prostu byłem zdziwiony. Przewodniczka tłumaczyła, może i słusznie, że w Polsce próbujemy jeszcze być "poprawni politycznie" i boimy