@Mamoniowa: Polepszaniu waszego życia, którego nie potraficie polepszyć najwidoczniej jeżeli nie dostaniecie odpowiednihc bodźców. Gdyby wszyscy zaczęli tak robić - wtedy doczekalibyśmy się upadku obecnego, a wprowadzenia nowego, wydajniejszego systemu. Informatycznego. Zarządzanie własnymi firmami, pozwami sądowymi, małżeństwami, wszystkim, z poziomu jednej, prostej strony internetowej. Rzecz jasna po niektóre rzeczy i tak trzeba by się pofatygować - ale większość spraw byłaby załatwiana szybko i bezboleśnie.
@darthjaag: Gdyby wszyscy zaczęli tak robić - wtedy doczekalibyśmy się upadku obecnego, a wprowadzenia nowego, wydajniejszego systemu. Informatycznego. Zarządzanie własnymi firmami, pozwami sądowymi, małżeństwami, wszystkim, z poziomu jednej, prostej strony internetowej. Rzecz jasna po niektóre rzeczy i tak trzeba by się pofatygować - ale większość spraw byłaby załatwiana szybko i bezboleśnie.
Zwolnić mogłoby się ze dwa oddziały GUSu (w zamian kilka zespołów informatycznych i trochę serwerów), który nie musiałby już żadnych
Gdyby wszyscy... gdyby wszyscy się zebrali, zebrali trochę podpisów, porobili kilka protestów - można byłoby osiągnąć to samo, bez wydawania MOICH 5,65.
Ale nie, lepiej robić szum wokol krzyza i isc na akcje krzyz.
To jest "tak poważnie". W dużym przybliżeniu, ale poważnie. Instytucja sądu działa zbyt niewydajnie na dzisiejszym poziomie - sabotaż to doskonały sposób na wymuszenie wprowadzania ulepszeń, jeżeli nie chcemy sami zagłębiać się w niuanse polityczne.
Teraz trzeba sobie postawić pytanie, czy te przepisy rzeczywiście są takie absurdalne, czy zawodzą jedynie, gdy ktoś chce sobie porobić jaja wykorzystując je. Ciekawe ile procent przypadków zastosowania tego to materiały wysłane, bo ktoś był przekonany, że coś wniosą, 99,5%?
@The_Pink_Panther: Gdyby wszyscy zaczęli tak robić - wtedy doczekalibyśmy się upadku obecnego, a wprowadzenia nowego, wydajniejszego systemu. Informatycznego. Zarządzanie własnymi firmami, pozwami sądowymi, małżeństwami, wszystkim, z poziomu jednej, prostej strony internetowej. Rzecz jasna po niektóre rzeczy i tak trzeba by się pofatygować - ale większość spraw byłaby załatwiana szybko i bezboleśnie.
Zwolnić mogłoby się ze dwa oddziały GUSu (w zamian kilka zespołów informatycznych i trochę serwerów), który nie musiałby już żadnych
Komentarze (81)
najlepsze
Zwolnić mogłoby się ze dwa oddziały GUSu
a jak by Wam padł ten system informatyczny jednego dnia... uuu...
Zwolnić mogłoby się ze dwa oddziały GUSu (w zamian kilka zespołów informatycznych i trochę serwerów), który nie musiałby już żadnych
Ale nie, lepiej robić szum wokol krzyza i isc na akcje krzyz.
Zwolnić mogłoby się ze dwa oddziały GUSu (w zamian kilka zespołów informatycznych i trochę serwerów), który nie musiałby już żadnych