@Altar: Dokładnie. Już teraz trzeba czekać u mnie na rozpatrzenie pozwu uproszczonego i wydanie klauzuli wykonalności po kilka lub kilkanaście miesięcy. Może to przez to, że jakiś gołodupiec gra z sądem w durnia?
@Altar: Eeeee... A mi się wydaję, że jest to tylko przykład, że polskie sądownictwo jest samoszkodliwe. Sytuacja opisana w JPGu nie jest niezgodna z przepisami, wręcz przeciwnie, w świetle prawa wszystko jest w porządku i o to właśnie tu chodzi.
Wątpie, by autor grafiki bądź wykopu namawiał do pisania bezsensownych pozwów. Chciał raczej zwrócić uwagę na pewien fakt, który w jego przekonaniu był warty zwrócenia uwagi i zawinął to zręcznie w
Sorki, że się podepnę, ale zanim zaczniecie słać listy:
Art. 66.
§ 1. Kto ze złośliwości lub swawoli, chcąc wywołać niepotrzebną czynność fałszywym alarmem, informacją lub innym sposobem, wprowadza w błąd instytucję użyteczności publicznej albo inny organ ochrony bezpieczeństwa, porządku publicznego lub zdrowia,
podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 1.500 złotych.
§ 2. Jeżeli wykroczenie spowodowało niepotrzebną czynność, można orzec nawiązkę do wysokości 1.000 złotych
ale to durne. O ile te przepisy rzeczywiscie istnieja to maja one na celu tylko i wylacznie chronienie nas. Chocby po to, ze jesli ktos sam sie broni i nie zna wszystkich kruczkow prawnych nie zostal olany, tylko dlatego, ze nie dodal do listu jakiegos niuansu (typu ksero paragonu skradzionego telefonu lub cokolwiek innego), ktory jest wazny z punktu widzenia sadu.
@Yahoo_: Spryt. Gdyby wszyscy zaczęli tak robić - wtedy doczekalibyśmy się upadku obecnego, a wprowadzenia nowego, wydajniejszego systemu. Informatycznego. Zarządzanie własnymi firmami, pozwami sądowymi, małżeństwami, wszystkim, z poziomu jednej, prostej strony internetowej. Rzecz jasna po niektóre rzeczy i tak trzeba by się pofatygować - ale większość spraw byłaby załatwiana szybko i bezboleśnie.
Zwolnić mogłoby się ze dwa oddziały GUSu (w zamian kilka zespołów informatycznych i trochę serwerów), który nie musiałby już
@m_i_n: Spryciulą. Gdyby wszyscy zaczęli tak robić - wtedy doczekalibyśmy się upadku obecnego, a wprowadzenia nowego, wydajniejszego systemu. Informatycznego. Zarządzanie własnymi firmami, pozwami sądowymi, małżeństwami, wszystkim, z poziomu jednej, prostej strony internetowej. Rzecz jasna po niektóre rzeczy i tak trzeba by się pofatygować - ale większość spraw byłaby załatwiana szybko i bezboleśnie.
Zwolnić mogłoby się ze dwa oddziały GUSu (w zamian kilka zespołów informatycznych i trochę serwerów), który nie musiałby już
A wiecie co by było gdyby wszyscy tak robili? Powiem wam, bo pewnie nie wiecie.
Gdyby wszyscy zaczęli tak robić - wtedy doczekalibyśmy się upadku obecnego, a wprowadzenia nowego, wydajniejszego systemu. Informatycznego. Zarządzanie własnymi firmami, pozwami sądowymi, małżeństwami, wszystkim, z poziomu jednej, prostej strony internetowej. Rzecz jasna po niektóre rzeczy i tak trzeba by się pofatygować - ale większość spraw byłaby załatwiana szybko i bezboleśnie.
@Rumcajsev: Ja pragnę jedynie dodać, że gdyby wszyscy zaczęli tak robić - wtedy doczekalibyśmy się upadku obecnego, a wprowadzenia nowego, wydajniejszego systemu. Informatycznego. Zarządzanie własnymi firmami, pozwami sądowymi, małżeństwami, wszystkim, z poziomu jednej, prostej strony internetowej. Rzecz jasna po niektóre rzeczy i tak trzeba by się pofatygować - ale większość spraw byłaby załatwiana szybko i bezboleśnie.
Zwolnić mogłoby się ze dwa oddziały GUSu (w zamian kilka zespołów informatycznych i trochę serwerów),
@Ollie1337: Od siebie dodam tylko, że gdyby wszyscy zaczęli tak robić - wtedy doczekalibyśmy się upadku obecnego, a wprowadzenia nowego, wydajniejszego systemu. Informatycznego. Zarządzanie własnymi firmami, pozwami sądowymi, małżeństwami, wszystkim, z poziomu jednej, prostej strony internetowej. Rzecz jasna po niektóre rzeczy i tak trzeba by się pofatygować - ale większość spraw byłaby załatwiana szybko i bezboleśnie.
Zwolnić mogłoby się ze dwa oddziały GUSu (w zamian kilka zespołów informatycznych i trochę serwerów),
@almafater: Gdyby wszyscy zaczęli tak robić - wtedy doczekalibyśmy się upadku obecnego, a wprowadzenia nowego, wydajniejszego systemu. Informatycznego. Zarządzanie własnymi firmami, pozwami sądowymi, małżeństwami, wszystkim, z poziomu jednej, prostej strony internetowej. Rzecz jasna po niektóre rzeczy i tak trzeba by się pofatygować - ale większość spraw byłaby załatwiana szybko i bezboleśnie.
Zwolnić mogłoby się ze dwa oddziały GUSu (w zamian kilka zespołów informatycznych i trochę serwerów), który nie musiałby już żadnych
Ok, fajnie, można sobie zrobić z urzędników idiotów. I co, lepiej?
Kurde, może i te przepisy nie są najszczęśliwsze, ale są PO COŚ i na pewno nie służą do podobnych zabaw.
Sorry, ale nie jestem na tyle durny, żeby wysyłając do sądu głupoty narażać Skarb Państwa na niepotrzebne wydatki (a kosztuje nie tylko wysyłka. Cała korespondencja musi być zarchiwizowana, a to też są pieniądze).
Nie zamierzam przyczyniać się ani do złego wydawania
@ziutek_ziutkiewicz: Gdyby wszyscy zaczęli tak robić - wtedy doczekalibyśmy się upadku obecnego, a wprowadzenia nowego, wydajniejszego systemu. Informatycznego. Zarządzanie własnymi firmami, pozwami sądowymi, małżeństwami, wszystkim, z poziomu jednej, prostej strony internetowej. Rzecz jasna po niektóre rzeczy i tak trzeba by się pofatygować - ale większość spraw byłaby załatwiana szybko i bezboleśnie.
Zwolnić mogłoby się ze dwa oddziały GUSu (w zamian kilka zespołów informatycznych i trochę serwerów), który nie musiałby już żadnych
@razrazamozedwa: Albo doczekalibyśmy się jeszcze gorszej sytuacji - poważne wnioski do sądu odrzucane byłyby z niespełnienia bardzo restrykcyjnych powodów formalnych.
Komentarze (81)
najlepsze
Wątpie, by autor grafiki bądź wykopu namawiał do pisania bezsensownych pozwów. Chciał raczej zwrócić uwagę na pewien fakt, który w jego przekonaniu był warty zwrócenia uwagi i zawinął to zręcznie w
Art. 66.
§ 1. Kto ze złośliwości lub swawoli, chcąc wywołać niepotrzebną czynność fałszywym alarmem, informacją lub innym sposobem, wprowadza w błąd instytucję użyteczności publicznej albo inny organ ochrony bezpieczeństwa, porządku publicznego lub zdrowia,
podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 1.500 złotych.
§ 2. Jeżeli wykroczenie spowodowało niepotrzebną czynność, można orzec nawiązkę do wysokości 1.000 złotych
Zwolnić mogłoby się ze dwa oddziały GUSu (w zamian kilka zespołów informatycznych i trochę serwerów), który nie musiałby już
Zwolnić mogłoby się ze dwa oddziały GUSu (w zamian kilka zespołów informatycznych i trochę serwerów), który nie musiałby już
Są to moje jak i twoje pieniądze więc sam ze sobą grasz w durnia
Gdyby wszyscy zaczęli tak robić - wtedy doczekalibyśmy się upadku obecnego, a wprowadzenia nowego, wydajniejszego systemu. Informatycznego. Zarządzanie własnymi firmami, pozwami sądowymi, małżeństwami, wszystkim, z poziomu jednej, prostej strony internetowej. Rzecz jasna po niektóre rzeczy i tak trzeba by się pofatygować - ale większość spraw byłaby załatwiana szybko i bezboleśnie.
Zwolnić mogłoby się ze dwa oddziały GUSu
Zwolnić mogłoby się ze dwa oddziały GUSu (w zamian kilka zespołów informatycznych i trochę serwerów),
Zwolnić mogłoby się ze dwa oddziały GUSu (w zamian kilka zespołów informatycznych i trochę serwerów),
Zwolnić mogłoby się ze dwa oddziały GUSu (w zamian kilka zespołów informatycznych i trochę serwerów), który nie musiałby już żadnych
Kurde, może i te przepisy nie są najszczęśliwsze, ale są PO COŚ i na pewno nie służą do podobnych zabaw.
Sorry, ale nie jestem na tyle durny, żeby wysyłając do sądu głupoty narażać Skarb Państwa na niepotrzebne wydatki (a kosztuje nie tylko wysyłka. Cała korespondencja musi być zarchiwizowana, a to też są pieniądze).
Nie zamierzam przyczyniać się ani do złego wydawania
Pomysł jednego systemu obsługującego multum spraw jest głupi. W przypadku jakiejś awarii cały "internetowy sąd" leży i kwiczy.
Zwolnić mogłoby się ze dwa oddziały GUSu (w zamian kilka zespołów informatycznych i trochę serwerów), który nie musiałby już żadnych