Jak tak dalej pójdzie, to wrócimy do epoki, w której jedynie nasz własny układ odpornościowy mógł nas wyleczyć, a choremu podawano jedynie leki/zioła na jego wzmocnienie. Może medycyna będzie musiała pójść w kierunku udoskonalania nas samych, a nie uzależnianiu od zewnętrznych specyfików.
Kolejne przypadki zakażeń na pewno będą się pojawiać, ponieważ rośnie zużycie karbapenemów. Każdą infekcję, niezależnie od tego, czy jest ona wirusowa, czy bakteryjna, lekarze leczą antybiotykami i przyczyniają się do wytworzenia szczepów bakterii opornych - mówi dr Anetta Bartczak, specjalista chorób zakaźnych i konsultant wojewódzki.
Komentarze (2)
najlepsze
W tym wieku to ja sobie zamawiam New Hel :)