W normalnym, cywilizowanym kraju jak się popatrzysz na kogoś i będziesz się na niego tak długo patrzył, aż on zauważy, że się na ciebie patrzysz, to albo się do ciebie ten człowiek uśmiechnie albo podejdzie uśmiechnięty i się spyta: - czy my się przypadkiem nie znamy? A w Polsce? Ja #!$%@?... W Polsce jak w lesie, #!$%@?. Nie, w polsce jak w chlewie obsranym gównem, #!$%@?. Spojrzysz się na polaka-robaka, to jak
normalnym, cywilizowanym kraju jak się popatrzysz na kogoś i będziesz się na niego tak długo patrzył, aż on zauważy, że się na ciebie patrzysz, to albo się do ciebie ten człowiek uśmiechnie albo podejdzie uśmiechnięty i się spyta:
@deathlyclaw: Potwierdzam, mieszkałem na prowincji we Francji i jak na obcego człowieka popatrzysz to powie ci bonjour
Po wypowiedzi - typowa tłusta, wytapetowana, paskudna patusiara. Nawet języka polskiego nie zna - zachowuje się równie nisko jak patologia ukraińska. Bleh.
Przynajmniej go zje..ła a nie czeka aż ją za rogiem ubogaci. Już wolę aby tysiąc takich Karyn jeździło autobusem niż 1000 pań Kazimier co to będą się martwić dopiero post factum jak im imigrant dziurkę rozwierci.
@gumis112211 Pomimo, że jestem dużo młodszy od większości użytkowników to już nie raz się ruchałem, nawet z łaskami 8/10 i nawet tak starymi jak 20 lat.
Czytam z rysów twarzy a tu ich nie widzę. Słyszę jedynie, że ta której w domu nie chciałbym słuchać zwraca na siebie uwagę. Jest tam też ktoś z brodą a nie jest to na pewno mikołaj.
Ależ dumna strażniczka europejskich wartości! Z tego nagrania wynika dość czytelnie tyle, że jakaś słabo panująca nad emocjami kobieta o małym zasobie słów i niskiej kulturze języka krzyczy na kogoś w autobusie. Skoro tak łatwo tu wyciągnąć wniosek z tytułu znaleziska, to równie łatwo można postawić tezę, że ta pani zobaczyła po prostu kogoś, kto jej się nie spodobał, a jej okrzyki to nic więcej, niż dresiarskie "co się #!$%@? gapisz". Swoją
Komentarze (370)
najlepsze
- czy my się przypadkiem nie znamy?
A w Polsce? Ja #!$%@?... W Polsce jak w lesie, #!$%@?. Nie, w polsce jak w chlewie obsranym gównem, #!$%@?. Spojrzysz się na polaka-robaka, to jak
@deathlyclaw: Potwierdzam, mieszkałem na prowincji we Francji i jak na obcego człowieka popatrzysz to powie ci bonjour
XD no elo
I nawet jej nikt nie powie aby zamknęła mordę. Pewno jedzie z innymi patusami więc normalny człowiek nie chce ryzykować.