spoko ostatnio kolega inżynier z polskiej uczelni, przyszły magister wiercił otwór
"co to tak ciężko idzie, chce a nie może" "no nie wiem ty wiercisz, jak w końcu wywiercisz to daj znać" chwila minęła wywiercił, odłożył wiertarkę na chwilę "no #!$%@? tutaj też nie chce wiercić? to jest plastik przecież!" mija chwila "o #!$%@? na złych obrotach wierciłem xD"
@KosmicznyPolityk: no straszne, wyobraź sobie, że każdy musi się nauczyć obsługiwać różne narzędzia za pierwszym razem i nie wszyscy wiedzą, że wiertarka może też wiercić w drugą stronę. popełnianie błędów nie jest złe, jeśli wyciągamy z nich wnioski. kluczowe jest to, że na drugi raz będzie wiedział, żeby od razu sprawdzić ustawienie wiertła.
@KosmicznyPolityk: To w zasadzie nie świadczy o nim źle - inżynierzy i magistrzy z założenia nie są od wiercenia otworów i wiercenie otworów nie jest im w pracy do niczego potrzebne.
Komentarze (185)
najlepsze
"co to tak ciężko idzie, chce a nie może"
"no nie wiem ty wiercisz, jak w końcu wywiercisz to daj znać"
chwila minęła wywiercił, odłożył wiertarkę na chwilę
"no #!$%@? tutaj też nie chce wiercić? to jest plastik przecież!"
mija chwila
"o #!$%@? na złych obrotach wierciłem xD"