Wredna manipulacja tego, który robił drugie zdjęcie. Jest wszystko to, co jest na zdjęciu oryginalnym - telewizor, lampka, krzesło, szafka, lustro, zasłony, łóżko. Jak chciałby pokazać że biuro w jakiś sposób robi klientów w konia, to niech przynajmniej zrobi własne zdjęcie z takiej samej perspektywy, jaka była na ulotce.
bez przesady, przecież zdjęcia robił pro fotograf, któremu za to zapłacono, przy ładnej pogodzie. jak ktoś inny robi na "auto" zdjęcia przy zachmurzeniu, to co, są chłodniejsze kolory na zdjęciu? Jak robi z mniejszą ogniskową to wygląda to gorzej niż przy ładnym kadrze ujmującym istotny element? bez przesady, skąd to się w ogóle wzięło na głównej? piękne miejsce, bardzo zadbany hotel, jak dla mnie ZERO różnicy między ulotką a zdjęciami, różnicę natomiast
Hmmmm... Bogiem a prawdą to przecież aż tak gigantycznej różnicy nie ma. Można gorzej trafić. Chyba nikt realistycznie myślący patrząc na zdjęcia w reklamówkach nie spodziewa się, że pusta plaża będzie taką 24/7...
Sorry ale ja tu powalająco WIELKICH różnic poza zdjęciem ze ścianą przy basenie gdzie powinno jej nie być nie widzę.
Powiem więcej, że kilka zdjęć przedstawiających faktyczny stan bardziej mi się podoba niż porównywane foto z katalogu.
A że perspektywa taka a nie inna? Że w szerszym kadrze widać dźwigi lub ścianę hotelu?? Albo że na plaży przy hotelu na 500 osób na katalogowym zdjęciu nie ma ludzi (chyba tylko idiota liczy,
Do kosza z takim znaleziskiem. Czy my naprawdę mamy się podniecać, że jacuzzi na tarasie wygląda inaczej podczas zachodu słońca niż w dzień? "O łał, patrzcie jak robią w balona, na co dzień na tej plaży nie jest tak pusto!". Niesamowity trik do wykonania samemu - sprzątnijcie mieszkanie porządnie, po czym zróbcie zdjęcia.
Komentarze (81)
najlepsze
http://ru.fishki.net/picsw/092010/08/post/gostinica/photo_fakeouts_05.jpg
Moze ibym zrobił.
Syn pyta ojca: Tato, tato, wiesz może, czym się różni teoria od pratyki?
-hmm - mówi ojciec - idź do matki, i zapytaj ją, czy dałaby murzynowi za 2000 dolarów.
syn poszedł, pyta matki:
-Mamo, dałabyś murzynowi za 2000 dolarów?
matka myśli: - No, przydałyby się nowe meble, pralka też już do wymiany.. Tak, dałabym murzynowi za 2000 dolarów.
syn wraca do ojca, mówi że dałaby, to
http://ru.fishki.net/picsw/092010/08/post/gostinica/photo_fakeouts_28.jpg
Wredna manipulacja tego, który robił drugie zdjęcie. Jest wszystko to, co jest na zdjęciu oryginalnym - telewizor, lampka, krzesło, szafka, lustro, zasłony, łóżko. Jak chciałby pokazać że biuro w jakiś sposób robi klientów w konia, to niech przynajmniej zrobi własne zdjęcie z takiej samej perspektywy, jaka była na ulotce.
Powiem więcej, że kilka zdjęć przedstawiających faktyczny stan bardziej mi się podoba niż porównywane foto z katalogu.
A że perspektywa taka a nie inna? Że w szerszym kadrze widać dźwigi lub ścianę hotelu?? Albo że na plaży przy hotelu na 500 osób na katalogowym zdjęciu nie ma ludzi (chyba tylko idiota liczy,