Jak tanio latać? Mój darmowy eBook o tanich lotach
Cześć, Wykopki! Zawziąłem się, i napisałem 40-stronicowy ebook o tanim lataniu. Jakich narzędzi używać? Jak połapać się wśród zawiłości bagażowych przepisów? Jak zarobić na opóźnionym locie? Odpowiedzi na te i mnóstwo innych, podróżniczych pytań znajdziecie w ebooku. Dostępny oczywiście za darmo :)
zbigniew-wu z- #
- #
- #
- #
- #
- 183
Komentarze (183)
najlepsze
https://www.flightconnections.com/
Super strona na której można sobie sprawdzić co gdzie z danego lotniska lata. Naprawdę dobra sprawa.
@oiio: no niby tak, ale zapisałeś się do newlettera więc jako tako trochę mu dałeś
Ale opisałem też kilka narzędzi, dzięki którym możesz znaleźć bilet przynajmniej trochę taniej na konkretny termin, wszak ceny w zależności od wyszukiwarki potrafią się sporo różnić, do tego jak czaisz się na jakiś fajny kierunek, to można dzięki cierpliwości ułatwić
@zbigniew-wu: Tak, dzięki za to. Moja uwaga była raczej skierowana do tych, którzy mogą mieć rozbuchane oczekiwania odnośnie możliwości takiego latania i mogliby się poczuć rozczarowani. Niestety większość ludzi jest uwiązana róznymi życiowymi okolicznościami i to właśnie oni są dojnymi krowami branży turystycznej i przewoźników.
Tak poza tym bardzo fajny artykuł i super że chęć podzielenia się z innymi.
PS. Tabelki się rozjechały.
Ale jak najbardziej winszuję pracy, naprawdę :) I skoro masz zdolności pakowania się niczym do magicznego worka to serio, bez ironii, tym bardziej winszuję bo doskonale wiem że to ciężka, kompletnie niedoceniana umiejętność. Większość mówi że umie się pakować a potem widać że nie do końca bo albo wielu
Zakłada Pas na obiektywy gdzie wrzuca cały sprzęt (2 obiektywy, aparat, karty, filtry itp), sam ten pas potrafi mu ważyć 10+ kg i nie liczy sie jako bagaż podręczny. Jeśli ktoś robi problemy to mówi ze ma tam sprzęt za kilkadziesiąt k i nie chce tego nigdzie nadawać i nigdy jeszcze nie musiał dopłacać.
Druga sprawa to odszkodowania za opóźnione loty. Wszyscy klepia na ten temat na bazie przypadku lotu bezpośredniegoo z A do B i na tym koniec, tak jakby to był jedyny możliwy scenariusz. Może byś na przykład pochylił sie nad takim przypadkiem (prawdziwy niestety): kupujesz w Norwegian lot z USA (OAK) do Berlina. Nie mają takiego bezpośredniego połączenia więc de facto
Gorzej, jeśli rezerwacje
są niezależne – na przykład mamy zakupiony bilet z Wrocławia do Londynu, a osobno bilet z
Londynu do Reykjaviku. Jeżeli przez przewoźnika pierwszy lot się opóźni powyżej 3h to
oczywiście otrzymamy odszkodowanie, ale jeśli dodatkowo przez to spóźnimy się na drugi lot,
to już nasza sprawa, i wygląda to tak, jakbyśmy po prostu na drugi lot się nie stawili. I o nic
walczyć
Np radzisz żeby zawsze brać wodę utlenioną...