W ostatnim czasie pojawiło się kilka znalezisk opisujących skandaliczne postępowanie z danymi osobowymi przez Facebooka.
Opublikowana rozmowa Zuckerberga z 2004 roku wszystko tłumaczy. Pokazuje jego podejście do danych osobowych. Jak widać przez prawie 15 lat
niewiele się zmieniło.
Tylko w tym miesiącu 3 znaleziska z głównej dotyczące skandalicznych praktyk FB:
Facebook nie tylko handlował danymi. Kolaborowali z bankami
Dałeś Facebookowi swój numer telefonu w celach bezpieczeństwa
Facebook używa Waszego numeru telefonu, chociaż nigdy mu go nie podaliście
A teraz rozmowa Zuckerberga z kolegą z samego początku facebooka, rok 2004:
Zuck: Yeah so if you ever need info about anyone at Harvard
Zuck: Just ask.
Zuck: I have over 4,000 emails, pictures, addresses, SNS
[Redacted Friend's Name]: What? How'd you manage that one?
Zuck: People just submitted it.
Zuck: I don't know why.
Zuck: They "trust me"
Zuck: Dumb fucks. (w moim, wolnym, tłumaczeniu: "Tępe chuje" albo "Głupie pizdy" ale można też inaczej interpretować ;)
Źródło
Trzeba dodać, że rozmowa wyciekła w 2010 roku i pojawiła się na setkach serwisów informacyjnych: informacje z google
Przyciśnięty przez wielkie media Zuckerberg przyznał się do tej rozmowy
Wielkie skandale z prywatnością danych ciągnął się co najmniej od 2010 roku, apogeum było w tym roku (Cambridge Analalytica), ale gość ma najwyraźniej "wyjebane"
Biorąc pod uwagę, że facebook zaczyna tonąć (większość nastolatków w USA nie korzysta z FB) monetyzacja na czym się tylko da będzie kontynuowana, a że mają tylko dane osobowe z wartościowych zasobów to będą na nich (czyt. na nas) zarabiać.
Komentarze (90)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora