2018.09.01 Na pepper.pl znalazłem ciekawą ofertę sprzedaży laptopa w sklepie Orange.pl Bez umowy, płatność za gotówkę u kuriera lub w salonie. Z czasem pojawiają się komentarze zadowolonych kupujących, którzy odebrali swoje sztuki.
2018.09.07 Składam zamówienie na laptopa za 2420zł +16zł dostawa do domu. Otrzymuję potwierdzenie w postaci numeru. Brak informacji co zamówiłem. Mam czekać na kontakt, na infolinii też zalecają po prostu czekać mimo jakichś moich uwag do zamówienia.
2018.09.10 Składam zamówienie na kolejną sztukę dla bliskiej osoby.
2018.09.10 Dzwoni kurier, który ma dla mnie przesyłkę z Orange. Super.
2018.09.10 Kurier przywozi mi kopertę z dokumentami za pobraniem: 16zł. Brak laptopa. Zaskoczenie. Nie czeka aż wyjaśnię sprawę na infolinii. Płacę... w środku: rachunek za realizację usługi kurierskiej polegającej na dostarczeniu niniejszego rachunku. WTF?
2018.09.10 Dzwonię na infolinie wskazane w potwierdzeniu złożenia zamówienia, wymiennie na oba podane numery. Jestem wielokrotnie przełączany z działu do działu, rozłączany po 20 min oczekiwania... wreszcie chyba dziesiąta rozmówczyni mówi: status zamówienia jest zakończony, z naszej strony to już wszystko. Jeśli uważa Pan, że coś jest nie tak, proszę zgłosić reklamację.
Mój przypadek nie jest odosobniony. Skontaktowało się ze mną kilka osób, które również otrzymały taki dokument zamiast zamawianego laptopa. Wielu użytkowników, chciało odebrać sprzęt w salonie, zostali odprawieni z kwitkiem lub zaproponowano im wydanie sprzętu, ale po wyższej cenie! Część osób odebrała srzęt bez problemu po cenie takiej jak ja zamawiałem.
Orange to co z moim zamówieniem? Mam czekać 30 dni na rozpatrzenie reklamacji a w tym czasie wyprzedacie zamówione laptopy innym? Wyjaśnienie tego na infolinii to jakiś dramat. Dzwonię na numer 510100100 ale jestem proszony o numer PESEL, który ponoć ma mnie zidentyfikować (nie podawałem go przy składaniu zamówienia, nie było takiej pozycji do uzupełnienia). Dzwoniąc na numer 801234567 konsultanci nie wiedzą jak ugryźć temat i przełączają do innego działu lub zbywają, żeby zadzwonić na 510100100. W sumie spędziłem chyba ze 2h na waszych infoliniach, rozmawiałem z blisko dziesiątką osób i jedyne co mogę stwierdzić to bardzo utrudniacie życie swoim klientom a pracownicy wymagają szkoleń również z kultury zachowania się. @OrangeEkspert zasugerował kontakt z infolinią 505205205. Dwa razy uzyskałem tam informację, że na tej infolinii nie można sprawdzić statusu zamówienia, tylko sprzedają nowe usługi. Jeden z konsultantów spod 505205205 polecił mi zadzwonić na 505205205 :D Infolinia sklepu na której nie można sprawdzić statusu złożonego zamówienia? Czy Wy w tym Orange palicie coś w pracy?
Komentarze (228)
najlepsze
@widmo82: Złóż reklamacje w Orange i w przypadku braku odpowiedzi idź do powiatowego rzecznika praw konsumentów.
@widmo82: A może by wystawić fakturę za fakturę za otrzymanie faktury kurierem?
Ja w maju przenosiłem numer z Pleja do Orenż, bo potrzebowałem kablowej nerwostrady (pakiet orange love).
Nerwostrada od maja działa ok, ale numeru do dzisiaj mi nie przenieśli, dzbany.
Właśnie rozpatrują moją trzecią reklamacje z tego powodu. Dwie poprzednie odmówili! Odpowiedź w stylu: Wszystko jest ok. W salonie we wrześniu gość sprawdza mnie w systemie Orange. W Usługach stacjonarnych wszystko ok, mam konto, usługę, faktury, ale
Faktycznie proces przenoszenia gdzieś się zawiesił. Nie mam umowy na "pakiet telefoniczny" czy jakoś tak. Obsługa klienta powinna to załatwić, wyklikać, zakręcić kołem