Amerykańscy inżynierowie podważają oficjalną wersję o zawaleniu się WTC
250 amerykańskich architektów i inżynierów podpisało się pod petycją zawierającą następujące oświadczenie: "...W naszym przekonaniu istnieją powody zmuszające do podważenia oficjalnej wersji wydarzeń i... wszczęcia dochodzenia, uwzględniającego zbadanie możliwości użycia środków wybuchowych, które mogły być powodem zniszczenia wieżowców WTC..."
sernik z- #
- #
- #
- #
- 134
Komentarze (134)
najlepsze
Kiedys ludzie smiali sie gdy niektorzy podawali, iż atak wietkongu na amerykanski statek to mistyfikacja majaca na celu przystapienie do wojny. Dzisiaj wiemy, ze to prawda bo po latach USA przyznaly sie do tego.
Te całe teorie spiskowe jeszcze na początku wydawały mi się śmieszne ale powoli wydaje mi się że komuś się po prostu nudzi i szuka taniej sensacji.
Drwiący ton jest jak najbardziej adekwatny wobec komicznych wypowiedzi zwolenników teorii spiskowych, którzy w rzeczywistości chcą tylko zbić kasę na ludzkim cierpieniu
Hmmm... Rozumiem, że to jakaś literówka i że chodziło Ci o to:
"Drwiący ton jest jak najbardziej adekwatny wobec komicznej "oficjalnej historyjki", która pomaga różnym wysoko postawionym ludziom zbijać kasę na ludzkim cierpieniu"
retsef - naprawdę nie wiesz jak łatwo zarabia się tworząc i sprzedając pseudonaukowe hipotezy? Nie myl proszę dochodzenia do prawdy z podejściem "władza zawsze kłamie" które niestety podziela sporo część
Poza tym zabawne były tłumaczenia Busha i spółki, którzy rzekomo znaleźli tabliczkę identyfikującą z samolotu i paszport terrorysty, a czarnej skrzynki już nie. Kto wie, może preparują już jakąś skrzynkę która rzekomo się odnajdzie gdzieś pod ziemią w byłym Ground Zero?
Nie wiem czy ktoś pisał już o tym w poprzednich 60 komentarzach, jeśli tak, to sorry.
Podczas eksplozji fragmenty bomby często pozostają nietknięte, podczas gdy otoczenie zamienia się w pył.
Jest o tym nawet ładna legenda: gry wykryto wyciek w rafinerii, ewakuowano ją i wezwano 2 techników. Jeden zapalił zapalniczkę. Eksplozja była słyszalna w promieniu wielu kilometrów, ale zapalniczkę później znaleziono - nietkniętą wybuchem. Prawdopodobnie to tylko legenda, ale takie rzeczy faktycznie się zdarzają.
Po tym wydarzeniu wyśmiano ją jeszcze bardziej. Nawet zrobiono grę (sic!), która ukazywała, że teoria spiskowa jest bezpodstawna.
Nie kwestionuję niespójności raportu, ale mało kto pamięta, że rząd USA ma mnóstwo powodów by nie sprzedawać prawdziwych informacji,