Tragedia w Szaflarach - egzaminator celowo kazał przejechać przez przejazd
Egzaminator zeznał, że celowo kazał kursantce przejechać przez przejazd z Szaflarach. Dlaczego? Chciał sprawdzić, jak 18-latka zachowa się na niestrzeżonej rogatce. 18-letnia kursantka miała na swoim koncie trzy wykroczenia.
sgerbwd z- #
- #
- #
- 215
Komentarze (215)
najlepsze
@ahoq: Przepisy egzaminacyjne w Polsce, to jest PORAŻKA. Kursy nauki jazdy też. Oni tam uczą tego, jak zdać egzamin, pod kryteria egzaminu, a nie uczą tego, jak jeździć bezpiecznie i płynnie.
Nie tylko kat. B. Np. na CE, parkowanie równoległe tyłem, każe ci LICZYĆ TYCZKI, PO CZYM KRĘCIĆ
Komentarz usunięty przez moderatora
@Ukochany: #januszeprawa
KOMPLETNY KRETYN.
Winny na 100%. Po jakiego wuja w ogóle rozwadnia się tę dyskusję o sprzęgle?! Sprzęgło nie jest potrzebne, żeby zatrzymać auto awaryjnie. A obowiązek zatrzymania
@tenportaltodno: Wcale bym się nie zdziwił jakby dobrze wiedział, że pociąg o tej porze
1. nie powinien dać się jej rozpędzić więcej niż do 40mk/h. A tam widać jak ona szybciej jechała.
2. jeżeli już jechała szybciej powinien dać po heblach, nie zrobił to jest winny.
zdawałem prawko już trochę lat temu ale przed egzaminem nam wyjaśniał egzaminator, że ma on obowiązek zaliczyć konkretne elementy podczas jazdy: rondo, jednokierunkowa ulica, wymijanie, wyprzedzania, hamowanie awaryjne itp, itd przejazd kolejowy też jeżeli jest taka możliwość.
Natomiast nie ma prawa egzaminator wydać polecenie które może podpuszczać do błędu np jedź na czerwonym czy przejedź przez ten przejazd bez zatrzymania a zdanie tego
Nie mogą. Ale nie ma zakazu przejazdu przez niestrzeżona rogatkę.
A artykuł, który opiera się na plotkach nie ma sensu, równie dobrze mogli napisać, że kursantka celowo się zatrzymała na przejeździe by popełnić samobójstwo...
@ZebMcCain: patologia to pewnie panuje w WORDach, ale nie w tym przypadku.
Przecież egzaminator ma sprawdzić jak kandydat radzi sobie na drodze, w tym jak radzi sobie na przejazdach kolejowych. Akurat ta pani sobie nie poradziła.
Inna sprawa, że egzaminator powinien w ostatniej chwili gwałtownie zahamować przed przejazdem i przerwać egzamin. To, że pozwolił jej wjechać na torowisko to był błąd.
Ciezka sprawa, ciekawe jaki bedzie wyrok.
Nie rozumiem co to ma do rzeczy, jeżeli faktycznie popełniła błędy to dlaczego nadal jechała? To nie jest tak, że kończą egzamin po pierwszym wykroczeniu? Kiedy ja zdawałam (z 10 lat temu) uwalali za byle co ( ͡° ͜ʖ ͡°)
np. jak raz najedziesz na ciagla to nie przerywa
ale jak wymusisz czy cos to juz tak
Co niby jest nielegalnego w wykupieniu dodatkowych godzin jazdy u instruktora doskonalenia techniki jazdy czy zwykłego instruktora z w szkole jazdy? Przecież koleś ma ważne uprawnienia (prawo jazdy). Może zrobił prawko wiele lat temu i nie jeździł więc naturalnym jest chęć przypomnienia sobie jak się jeździ u boku instruktora.