Czesc z wystepujacych w tym video kolesi nie zyje badz sa sparalizowani inni beda spiewac sopranem... Nalezy dobrze miezyc sily na zamiary. Ku przestrodze.

[m.....7]

Darwin były z nich dumny ^^

[slanker]

Murphy też.

[SebNET]

Hmm w środku tego video jest scena jak gość skacze przez basen i uderza się centralnie w dżondra, to video nie jest żadne z parkour, pamiętam, że jak miałem pierwszy komputer to miałem to video w MPG :)

[Zamber]

Grawitacja boli :P.

Dobrze, że niektórzy z nich są już zapewne bezpłodni xD.

[dziobek]

kazdy robi to co lubi, niektorzy mysla o galeziach drzewa genealogicznego

inni skoncza na drzewkach bonsai :)

[r.....9]

wykop - mądrym dla memoryjału,

idiotom dla nauki, politykom dla praktyki,

melankolikom dla rozrywki erygowany

[Jagiel]

"Jest napisane" fman i dyferencjal. "Mierzyć" borysses...

[fman]

Dobra, rozumiem :P Fakt, trzeba skończyć z tym przyzwyczajeniem.

[r3pr3z3nt]

Kolego, forma "pisze" zostala pare lat temu uznana za prawidlowa, ze wzgledu na powszechne zastosowanie jej w jezyku potocznym.

Oczywiscie, "jest napisane" brzmi bardziej poprawnie.

[D.....G]

Kiedy NASA wybuduje na księżycu miasto, wtedy dopiero będzie parkour.

[BioZ]

A tu sfilmowany taki mały crash prekursora całego sportu(stety/niestety okraszony patetycznymi złotymi myślami): http://www.youtube.com/watch?v=7Kh8NeG9wf8

A tu część jego umiejętności pokazana: http://www.youtube.com/watch?v=tAgseAHHJq4

Ino nie wiem czy na tym drugim filmiku jest jego skok wykonany do filmu 13th District(13 Dzielnica), taki duuuży...^^

http://www.youtube.com/watch?v=huv2sTalt7o - tu też nie ma;p.

http://www.youtube.com/watch?v=01du2W6VJis - ale tu jest, 2:43. Skok jest prawdziwy, gdzieś jeszcze widziałem ten skok nagrany z innego miejsca z widokiem na ekipę filmującą jeszcze... Ale nie

[m.....z]

to jest tak zwana naturalna selekcja, slabsze (glupsze) osobniki nie przetrwaja, badz nie przekaza juz swego kodu genetycznego potomkowi :) w sumie ja tez jak cos robie to na ostro (chocby na nartach), ale skakac z 10 metrowego budynku to ja zamiaru nie mam :)

[shadowmajk]

ta wypowiedz sama sobie przeczy... jak robic cos na ostro a skoku 10m bys nie wykonal hmm ja bym powiedzial jak sie bawic to sie bawic lecz z glowa a przy kazdym sporcie w sumie extremalnym ryzyko istnieje lecz sa ludzie ktorzy zyja i wiele osiagneli a sa ludzie ktorzy nie zyja bo w zly sposob chcieli stac sie wielcy.

[vrt]

uskok 10m to jak na narty mało :)

[Karus]

18+, część nie żyje? Skąd ty takie teksty bierzesz?

[kolnay]

jeden na pewno, nie bądź uszczypliwy

[darokrol87]

parę tygodni temu spróbowałem z ciekawości zrobić salto w przód, to myslałem że sobie kręgosłup złamałem i leżałem chwilę na podłodze wystraszony :P a skończyło sie tylko obdartą głową, jakbym uderzył pod większym kątem to pewnie by było kiepsko :/

[iyasiu]

Bo masz nasrane we łbie. Myślisz że jak miałeś 5 z wf w gimnazjum i sobie zobaczysz filmiki na youtubie z kursem breakdancu czy innymi wygibasami to już jesteś super zaj%!isty elo gangsta ? Pewnie nie potrafisz przebiec 10km i zrobić porządnego zwykłego przewrotu w przód z ziemi.

Chcesz szpanować przed sikorkami saltami w przód i tył to zapisz się np na aikido gdzie nauczysz się przede wszystkim porządnie upadać. Jak

[gucman007]

TO trzeba było się wybić na maksa, a nie nabierać rotacji na samym początku. Tak samo rotacji nabierasz zamachem a nie zwijając się w kulkę poprzez sklejenie głowy z klatką

[w.....p]

ku przestrodze czubów co skaczą po dachach

[edel]

ostatni najgorszy imho.

[kolnay]

ten ostatni umarł przy tym skoku.

[yarq]

Selekcja naturalna działa. Nadal twierdzę że ziemia się nie przeludni ;)

[Aglaja]

Opis jak z superekspresu:) Dedicated to.. ie znaczy, że akurat ci nie żyją. No ale ludzie lubią oglądać śmierć więc markieting zrozumiały niestety.

[mizer]

sporo więcej wypadków.

http://www.youtube.com/watch?v=l4GKtdUNqdg&feature=related

na mnie wrażenie zrobił jeden z początku, gdy koleś robi salto skacząc z jakiegoś słupka i trafia głową prosto w ów słupek. to mogło być śmiertelne

[ksawery11]

no risk no fun.

[onefrag]

auć !! :/ musiało boleć , ale już widziałem gorsze wypadki

[ShmoodeX]

@ Mdesign - Ahh, no tak, zapomnialem ze w dzisiejszych przerażających czasach pozbawionych edukacji, rozrywki, pieniedzy i pracy młodzież ma jedynie taki skromny wybór: "bede udawał małpe albo zastraszał osiedla " ;)

[ShmoodeX]

Widzisz, zrozumiales mnie opacznie, ja jestem jak najbardziej za sportem (w tym parkour'em), a moje porównanie do małp miało charakter przesmiewczy jedynie w stosunku do wszystkich małolatów, ktorzy sa bardzo podatni na autorytety profesjonalistów, przez co zaczyna sie nieudolne naśladownictwo czesto bez asekuracji ludzi doswiadczonych. Takie "próby" czesto konczą sie w tragiczny dla nich sposob.

U mnie w miescie jest gruba kilku ludzi, ktorzy zajmują sie tym sportem od lat i organizuja

[mdesign]

Pisałeś wcześniej, że lepiej by było gdyby zajęli się bardziej pożytecznymi sprawami, niż udawali małpy. Zgadzam się w całej rozciągłości, lecz są też takie typy, które raczej niechętnie zrobią coś pożytecznego. Nie pójdą do szkoły, pracy, wolą spać do 12-tej i wystawać pod blokami i z nudów terroryzować osiedla.

"Znudzonym rękom diabeł szuka zajęcia". Dlatego wolę, aby ci ludzie ćwiczyli formę w taki sposób, który oprócz sprawności fizycznej zapewni im także właściwą

[ShmoodeX]

Do książek, do szkoły, do roboty by poszli ;) Zbyt wielu nastolatków ktorzy traktują Parkour jako mode wolą spedzac czas na udawaniu małp, co sie czesto konczy jak na filmie widac (bez obrazy dla ludzi traktujących ten sport z pasją i profesjonalizmem)

[ShmoodeX]

Nie chodzilo mi o korzyści materialne, a zrobienie czegokolwiek konstruktywnego

[gucman007]

Do książek? Do szkoły? Przecież nie każdy ma talent do nauki. Wiadomo, ze uczymy się, aby mieć z tego korzyści materialne. ShmoodeX, zauważ, że kaskaderzy też dostają sporą kasę za robotę w filmach. Tak samo możesz powiedzieć, że d#!!%e wychodzą i udają robota w rytm muzyki. A moze nie zdajesz sobie sprawy z tego, ile zarabiają jako tancerze w teledyskach.

[Snejp]

nikt nie zginął ani nie stracił kończyn ;p

[dziobek]

jak dla mnie kretynstwo, w sumei sam jezdze na desce od kilku lat i tez mialem mniej czy tez... mniej drażliwe upadki ale parkour to dla mnie troszke wymuszona forma spedzania czasu, no ale kiedys tak myslalem o innych sportach.

wole ogladac "taneczne sporty walki" ktore sa bardziej widowiskowe niz koles lecacy na 4 litery po przeskoczeniu 2 metrow :] jak to ma miejsce na samym poczatku filmiku - i ta jego

[BioZ]

Wcześniej parkour dla Belle'a(twórcy) był zastępczą formą jego hasania po lesie w rodzinnej mieścinie, potem z tego zrobiła się sztuka poruszania po mieście(i to było spoko - praktyczne i bez przesadyzmu), następnie sztuka popisywania się umiejętnościami granicząca z tricksterami;). Ten nowy parkour be jest imho.

[gucman007]

Przecież jak powstał komputer to też nie był taki jak dzisiaj. Wszystko się rozwija. Tak samo też Parkour. Jeśli ten, kto go zapoczątkował - nie potrafił robić salta, to wcale nie znaczy, ze nie jest ono elementem Parkour. Wcale nie ejst to zbędny trick. Czasem lepiej zrobić backflip'a, aby przemieścić się szybciej. KORraN, jeśli myślisz, ze Parkour to tylko pecission jump'y to troszkę jesteś w błędzie.

[rexio]

mocne ale powiem wam ze widzialem naprawde gorsze wypadki na zywo ludzi w snowparkach na deskach

[vrt]

Zabawne jest to ze czasem wypadek wyglada naprawde groznie, a nic człowiekowi się nie stanie, a czasem lekki wypadek kończy się tragicznie.

btw. Chyba właśnie o to chodzi w tych sportach, o ryzyko.

[w.....p]

który z nich nie żyje?

[dyferencjal]

No risk no fun :) Pod koniec pisze, że video dedykowane jest wszystkim,którzy zginęli podczas kręcenia klipów, co nie zmienia faktu, że ostatni wypadek wyglądał najdrastyczniej.

[kotmen]

sie gówniarze bawią, nagrywają, łamią, wywracają. Potem powstaje z tego kompilacja, a następnie jakiś mózg to wykopuje. Słabe.

[fman]

Pod koniec pisze, że jeden z nich umarł... [*] Myślicie, że to ten ostatni? Wyglądało strasznie...

[Kajetan8]

Jest napisane, a nie pisze.

[Socek]

"ones" to jest liczba mnoga. W tym kontekście znaczy tyle co "dla tych co umarli".