Londyńczycy nie mają pojęcia co powoduje rosnącą przestępczość w ich mieście
Niektórzy twierdzą, że to nuda powoduje wzrost przemocy z uzyciem noży, inni twierdzą, że to wina biedy (mimo iż bieda istniała zawsze). Jeszcze inni nie widzą żadnego wzrostu przestępczości, dla nich życie nie uległo zmianie. Bardzo ciekawa sonda.
k.....3 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 122
- Odpowiedz
Komentarze (122)
najlepsze
No bo po co powiedzieć, że imigranckie gangi konkurują o ilość pchnięć nożem. Po co powiedzieć, że policja nie ma prawa do przypadkowych przeszukań, bo to uuuu rasizm.
Ja nic nie wiem. Moje życie jest bez zmian... coś tam było, że sąsiada zadźgali ale to pewnie ta prawicowa propaganda...Dopóki mnie nie zaatakują jest ok. Ataki nożem to
@rav2: Jest jeszcze trzecia i czwarta możliwość: 3) wypranie mózgu, niedopuszczające prawdy do świadomości 4) embargo informacyjne i propaganda, fałszująca obraz rzeczywistości.
No właśnie, to jest za proste dla niego by powiedzieć muzułmanie czy imigranci, bo to stwierdzi nawet Wiesiek pod monopolowym. Znając Colombo, by wyjaśnił, że wina leży po stronie stronie europejczyków i chorobie levackusdebilismus.
To, ze imigranci to wykorzystują, to jest BARDZO MĄDRE I NORMALNE zachowanie. Jeżeli ktoś cię przyjmuje, daje dom, daje prawa większe od swoich, daje kasę, nie pozwala cię krytykować itd. to co robi mądry człowiek? Wykorzystuje
@Saeglopur:
@kamien23: pieprzycie Panowie zapewne dlatego, że patrzycie na świat przez swój pryzmat. Ale do rzeczy. Młodzi ludzie w swojej masie nie interesują się polityką a imprezami. Nie czytają wiadomości, nie oglądają ich w telewizji czy serwisach. Mamy więc pierwszy filtr. Po drugie młodzież z klasy średniej mieszka w dobrych dzielnicach, chodzi do prywatnych szkół, imprezuje w dobrych klubach. Eksplozja przestępczości w "złych dzielnicach" nie dotyczy ich życia,
Dlatego jak czytam na wykopie teksty typu "Brytyjczycy się w końcu budzą" to śmiać mi się chce.
Wejdzie nowa ACTA to będzie pozamiatane w całej Europie.
@AliShaheedMuhammad:
To akurat mnie nie dziwi bo np. w PRLu sporo ludzi nie wiedziało że żyje w biedzie mimo że dla kogoś z zagranicy to było oczywiste.
Co innego przeciętny wykopek, stulejarz i przegryw z przaśnego polskiego pipidowa któremu rojenia o upadku UK
@kamien23 i po co śmieszkujesz z prawdy? Dla twojej informacji, gdyż widzę, że jednak niezbyt to dociera, albo nie potrafisz przyjąć tego do wiadomości, ale korelacja między poziomem biedy i przestępczością nie jest tylko korelacją - występują tam silne związki przyczynowo skutkowe i każdy kto ma choć minimum wiedzy w temacie rozumie, że jedynym prawdziwie skutecznym sposobem walki z przestępczością jest podnoszenie poziomu życia i wyrównywanie różnic
@dingi_dong: Plus edukacja :)
Bo jest. I nie tylko korelacja, bo ta jest oczywista, ale również i kauzacja.
no widzę, że nie rozumiesz, bo zakładasz, że każdy % wzrostu przestępczości odpowiada w stosunku 1:1 % wzrostu biedy. A może to jest tak, że wzrost biedy o 1% powoduje wzrost przestępczości o 40%? A może bieda musi wzrosnąć o 250% i wtedy
@Saeglopur: ja natomiast staram się zauważyć nie statystyki i fakty ale sposób postrzegania świata przez osoby z klasy średniej i wyższej, oddzielonych "murem" od większości ludzi. Centra dużych miast to obecnie banki i ekskluzywne galerie handlowe. Robiąc tam sondę trafisz albo na turystów albo ludzi zdecydowanie lepiej sytuowanych finansowo i będzie ona z automatu tak samo "obiektywna" jak gdybyś prowadził ją na uniwersytecie w Harvardzie.
I takie oderwanie od