Niemcy w szoku. Bo kardynał powiedział im prawdę: Homofobia to bzdura i....
![Niemcy w szoku. Bo kardynał powiedział im prawdę: Homofobia to bzdura i....](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_bxEyvAzRRE7ra8aGmN2nKztmL3LpdEcF,w300h194.jpg)
Homofobia nie istnieje. Jest to oczywisty wymysł i instrument totalitarnej kontroli nad myślami innych. Homoaktywistom brakuje naukowych dowodów, więc wymyślili ideologię, która chce rządzić za pomocą wykreowanej przez siebie rzeczywistości. Według marksistowskiego wzorca,
- #
- 253
- Odpowiedz
Komentarze (253)
najlepsze
Jaka wspaniała autodiagnoza :D
Nawet jeśli przyjmiemy, że istota boska jest potrzebna do wytłumaczenia początku wszystkiego, to absolutnie nie mówi to nam nic o naturze tej istoty. Nawet nie mówi o tym czy jedna czy jest ich więcej. Nie jest to więc poprawny argument za istnieniem Boga chrześcijańskiego. Nie jest to nawet poprawny argument za istnieniem jakiegokolwiek świadomego bóstwa.
Zresztą, to jest wymienianie pytania "jak powstał wszechświat" na "jak powstał bóg". A skoro
źródło: comment_Qtg7rmaLsVyWa8IW6JmpJsQvz3yeHojJ.jpg
PobierzPrzeciez to smieszne. Po pierwsze homoseksualizm nie dotyczy tylko i wylacznie ludzi. Homoseksualne zachowaniae stwierdzono rowniez u zwierzat ( jest cala masa zrodel na ten
Idealnie pasuje do kazdej religii i kazdego Boga, boga,bozka.
Samozaoranie.
Szybkop poszlo.
Ale jak przedstawiaja swoje argumenty to zaczyna sie "HURR DURR LEWACKA NAUKA OPLACONA PRZEZ LEWAKOW"
Damn.
Napisz konkretnie dlaczego, w dalszej części komentarza nie przedstawiłeś jakiegokolwiek argumentu za tym, co stwierdziłeś w poprzednim komentarzu.
@Kaczypawlak: Z heteroseksualnego stosunku z zabezpieczeniem tez nie ma dzieci, czy to zboczenie?
Jest to moim zdaniem tylko jedna z orientacji seksualnych, ale też w pewnym stopniu sprzeczna z naturalnym dążeniem każdego gatunku do przetrwania= posiadania potomstwa.
@onet12 Z tego co zauważyłem, to komentarz już wrócił. Teraz nie wiem czy mi zniknął z oczu, (chociaż przewijałem komentarze ze trzy razy i go nie widzialem) czy wrócił po moim wpisie. Tak czy siak teraz już nie wiem, ale ważne, że