PKiN: wyburzyć czy zostawić?
![](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_FMFTdcmZcoEtqI0ELQnMrNu9z6XIhZTR,w300h194.jpg)
Niedawno wicepremier Mateusz Morawiecki zwierzył się w wywiadzie, że od dzieciństwa marzy mu się wyburzenie Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie. Nie jest on pierwszym, który wysuwa taki pomysł, ale czy w ogóle warto to robić?...
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 8
Komentarze (8)
najlepsze
Oraz wszystkie mosty i wiadukty na Śląsku bo były zbudowane przez Niemców.
I w sumie wszystkie Huty i zakłady bo to też wrogowie zbudowali.
Aha, no i nie zapominajmy o fabrykach samochodów bo to też twór naszych wrogów.
W ogóle zaorać wszystko i zbudować od nowa.
Przecież to jest chore.
Komentarz usunięty przez moderatora
Kampania o PKiN wbrew pozorom nie jest napędzana chęcią zniszczenia symbolu stalinowskiej dominacji. Chodzi o grunty pod spodem i w okolicach. 50 ha w najdroższej części Warszawy. Tego nikt nie odpuści na rekonstrukcję.
PKiN jeszcze stoi ze względów nie tylko formalnych (wpis do rejestru zabytków), ale i technicznych. Jego wyburzenie bez narażenia na zniszczenia połowy Warszawy jest cholernie trudne, jeżeli nie niemożliwe.