Awantura podczas spotkania z premierem Morawieckim. Krzyki i szarpanina
Gorąco w gdańskiej sali BHP podczas spotkania z Mateuszem Morawieckim. Pojawili się przeciwnicy Prawa i Sprawiedliwości. Skandowali: "kłamca", "Misiewicze", "Lech Wałęsa", "hańba", "Solidarność" oraz "konstytucja".
- #
- #
- #
- #
- #
- 4
- Odpowiedz
Komentarze (4)
najlepsze
A czemu niby miało paść nazwisko tego zdrajcy? Ten człowiek rozmontowywał cały strajk od środka na rozkaz komunistów, a teraz ma straszny ból dupy, że prawda wyszła na jaw i już nie może być "zbawcą Lechem, co heroicznym wysiłkiem polskie państwo z rąk czerwonego diabła wyrwał".
Komentarz usunięty przez moderatora