Tu raczej chodziło o to, żeby znaleźć frajera, który wyremontuje lokal, a potem murzyn zrobił swoje, murzyn może #!$%@?ć. A że zainwestowane pieniądze? Że sprzęt? Że meble? Że wreszcie koty? Co mnie to.
Zrobili bardzo głupią rzecz. Nie mieli umowy długoterminowej na wynajem lokalu, wpakowali pierdyliard kasy, jeszcze nie swojej. Jeśli nie jest to przekręt to mi ich nie żal, ale jednak jestem zdania że to jest przekręt i wał na wyciągnięcie kasy...
Komentarze (4)
najlepsze