CD umiera? No chyba nie
![CD umiera? No chyba nie](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_DxY2bWDnYCc97DEOizc4u9U7zdTGuohe,w300h194.jpg)
Teza o pogrzebie płyty kompaktowej notorycznie przewija się przez nagłówki artykułów. Wszyscy są pewni, że za chwilę CD wyginie niczym dinozaury, nikt nie będzie chciał jej kupować. A prawda jest inna.
- #
- #
- #
- #
- #
- 212
Teza o pogrzebie płyty kompaktowej notorycznie przewija się przez nagłówki artykułów. Wszyscy są pewni, że za chwilę CD wyginie niczym dinozaury, nikt nie będzie chciał jej kupować. A prawda jest inna.
Komentarze (212)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Ostatnio mi Alior Bank coś na płycie przysłał to wywaliłem do śmieci bez otwierania. Szkoda że na dyskietce nie przysłali.
CD miał pecha być jednym z pierwszych nośników cyfrowych. Z jednej strony mechaniczny i archaiczny, z drugiej - pozbawiony uroku analogu. W takim magnetofonie: tyle ruchomych elementów. Taśmy miały różne jakości. Na jakość dźwięku wpływała przykładowo czystość głowicy odczytującej. Serio. Samo nagrywanie dźwięku w domowych warunkach też stanowiło niezłe wyzwanie. Można było nagrać lepiej
@Marek_B: Nie sprzed 40, tylko sprzed 36 lat :P
Pierwszym albumem wydanym na płycie CD, był ostatni studyjny album Abby "The Visitors" i miało to miejsce 17 sierpnia 1982. Wydał ją PolyGram.