Płyty, do których wracam: "Music For The Jilted Generation" The Prodigy
![Płyty, do których wracam: "Music For The Jilted Generation" The Prodigy](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_UyHMxnDlQphk3w5Qaht4tIarFrWT08hk,w300h194.jpg)
Tą płytą, skierowaną do "porzuconego pokolenia" muzycy z Essex chcieli powrócić do podziemia, a wylądowali na rockowych stadionach. Przypadek? Nie sądzę!
![igimag_pl](https://wykop.pl/cdn/c3397992/igimag_pl_o37Y6VMhNr,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- 84
Tą płytą, skierowaną do "porzuconego pokolenia" muzycy z Essex chcieli powrócić do podziemia, a wylądowali na rockowych stadionach. Przypadek? Nie sądzę!
Komentarze (84)
najlepsze
Kto po tym w głowie słyszy wejście gitary? ;)
@VCO1: No inny, inny.
Z tego co czytałem to Prodigy sami go nagrali, tylko się właśnie pomylili, no albo wybrali trochę mocniejsze słowo :)
- Aw fuck's sake, tryin' to write this fuckin' tune, man
I wtedy wchodzi this fuckin tune, najlepszy w historii Prodigy.
Miałem okazję ich widzieć na żywo 2 lata temu, było to na moim bucket list.