Koniec komedii pod tytułem 'nowy Kodeks pracy'. Ministerstwo tłumaczy...
Czyli to, co podejrzewałam od początku - festiwal absurdu zorganizowany tylko po to, żeby dać zarobić, komu trzeba, a potem postawić się w roli miłosiernego lidera, który przed absurdem nas ochroni.
BarkaMleczna z- #
- #
- #
- #
- #
- Dodaj Komentarz