Rosyjscy wojskowi zbadali miejsce domniemanego ataku chemicznego w Syrii
Rosyjscy wojskowi odwiedzili ten region, chodzili po tych ulicach, wchodzili do tych domów, rozmawiali z miejscowymi lekarzami i odwiedzili jedyny działający szpital w Douma, w tym jego piwnicę gdzie podobno są stosy ciał. Nie było żadnych zwłok, ani nawet jednej osoby, która byłaby leczona po ataku
Radagast z- #
- #
- #
- #
- 181
Komentarze (181)
najlepsze
Z drugiej strony USa jest w pewnym sensie gwarantem spokoju na świecie, tzn. w rejonach gdzie sami nie prowokują/sponsorują wojen.
Usa wprowadza "pokój i demokracje" tam gdzie ma biznes a nie tam gdzie jest naprawdę Źle
Zamiast tego lepiej dać amerykańcom wolną rękę i pozwolić na dalsze szmuglowanie ropy...
Może przy okazji utworzą korytarz ratunkowy dla wartościowych niedobitków ISIS...
No, i jak pokazuje życie ostatnio, również troska o własne zdrowie/życie. Ludzie
Amerykanie z Izraelem to Rak świata.
@Hoob: Też racja.
W swietle tego to kazda deklaracja z ich strony jest srednio wiarygodna i wymaga sprawdzenia.
Teraz powinni pojechac tam amerykanie i znalezc ofiary :)
Wiarygodnosc na zblizonym poziomie
Komentarz usunięty przez moderatora
Wszystko wówczas staje się oczywiste.
Aha, po jakimś stwierdzeniu wyłączcie fonię w telewizorze i nie słuchajcie tego bełkotu "uzasadniającego" ich tezę, bo odwraca wasza uwagę. Posłuchajcie pierwszego zdania, wyłączcie fonię i przemyślcie sami. Nie
@kotimwbuta: Nie wierze w niezdemenetowane komunikaty!
A jakieś chociażby np. zdjęcia z tego szpitala? Powinno się dać porównać.
Czas kupić popcorn....