Odebrali jej dziecko w szpitalu.
Dorota choruje na epilepsję. Niedawno została matką Igi. Niestety tuż po porodzie jej córka prosto ze szpitala trafiła do domu dziecka. Jak twierdzi Dorota, urzędnicy uważają, że ze względu na jej chorobę i trudną sytuację życiową dziecku będzie lepiej w domu dziecka.
H.....k z- #
- #
- #
- 51
Komentarze (51)
najlepsze
I jak widać wszyscy są winni oprócz ich, pani z mopsu, syn czy urzędnicy.
Zapytaj się kogoś kto miał dzieciństwo z alkoholikiem czy jakby miał by wybór to chciał by to powtórzyć.