Niezwykła historia potrąconego wilka uratowanego przez dobrych ludzi
Pan Marcin Kostrzyński znany na wykopie jako "Marcin z lasu" opowiada o tym (i nie tylko) jak uratował potrąconego wilka, który mógłby zakończyć swój żywot jak wiele innych potrąconych zwierząt.
WuDwaKa z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 77
Komentarze (77)
najlepsze
Niesamowite.
Nie potrzebuje więcej wybuchów
https://patronite.pl/kostrzynski
https://www.youtube.com/watch?v=nkoSrIZYEOw
Szacunek dla tego pana.
Szkoda że potrzebował bodźca do zmiany swojego zachowania i do refleksji nad sobą, ale grunt że doszedł do tego kim jest teraz i jest wstanie nieść bezinteresowną pomoc.
1. Czy ktos moze mi wytlumaczyc jak pogodzic rolnictwo z dzikim zyciem?
2. W jaki sposob mozna chronic uprawy rolne na szeroka skale (dzieki ktorym mamy stosunkowe niskie ceny jedzenia) przed dzikimi zwierzetami?
3. Jak ograniczyc ilosc predatorow ktore nie maja naturalnej selekcji (lisy, wilki, niedzwiedzie itd) w srodowisku w ktorym zyjemy dzisiaj?
jak? murem? elektrycznym plotem? 70% terenow nalezy do rolnictwa jak wyobrazasz sobie przemieszczanie miedzy terenami dla dzikich zwierzat?
Dzikie zwierzeta w desperacji glodu potrafia wtargnac do miast i osad ludzkich jak rozwiazesz ten problem?
Lowiectwo! Ajwaj! biedne malutkie liski! widziles ich piekne oczka i mokre noski?
Może to wynikać oczywiście z tego, że w Polsce dostęp do broni jest dość wąski - nawet nie tyle, jeśli chodzi o przesłanki zdobycia pozwolenia, co ze względu na koszty.