Krótka instrukcja „Autobiografii”. Nie tylko dla młodzieży - Co na to...
Bez wątpienia to jeden z najbardziej kultowych utworów w historii polskiej muzyki rozrywkowej. Mimo upływu lat wielu młodych ludzi wciąż się identyfikuje z „Autobiografią”. Ale czy ją rozumie? Czytaj dalej
vellon z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 120
Komentarze (120)
najlepsze
@wuadek: No bo w Autobiografii to chyba słowa są najważniejsze, aż chciałoby się powiedzieć, że muzyka to jeden :)
ale serio, genialny kawalek. Wszystkie romantyczne gethe, mickiewicze, byrony, cierpienia zakochanego nieszczesliwie mlodzienca i niezrozumianego artysty sciśnione w 5 minut rewelacyjnego, po polsku, po prostu, zaśpiewanego utworu. Gdzie każdy nawet nie-romantyczny gowniarz sie odnajduje. I super.
To skarb.
Pan Olewicz, Mogielnicki, Pani Osiecka, Pan Spiety. Chapo Ba.
Pan
Aż się prosi o #gimbynieznajo
Spora część jego publiczności to roczniki 1960 i późniejsze. Dla tego pokolenia takie rzeczy jak pocztówki dźwiękowe czy wiatr odnowy nie były wcale oczywiste, należały do epoki ich rodziców.
Co innego Pola Raksa :-)
Gx
@Gixaar: O przepraszam bardzo pocztówki dźwiękowe miałem i ja co do wiatru odnowy, jeśli ktoś uważał na lekcji historii to o tym wiedział.
Ale Cię gimbaza zminusuje z zazdrości że oni nic nie zrozumieli.
"I poznałem co to seks"
"Ja jej, że egzamin mam"
Gx
@Gixaar: egzamin to matura
Gx
:-)
Gx
xD