PoP jak i wiele innych starych gier do których chętnie się wraca pokazuje co tak naprawdę ma znaczenie przy powstawaniu dobrej gry. Nawet najlepsza grafika 3D nie skompensuje mizernego scenariusza czy logiki gry na poziomie 3 latka. Z tych ostatnich powodów nie gram praktycznie wcale w nowe tytuły, bo mnie po prosu nudzą. Paradoksalnie jest pewna nisza gier gdzie nadal liczy się pomysł, a mianowicie VR. Tworzenie gier pod VR to totalnie
Ehh. Wiekszosc tych tworcow lat 90 ktorzy tak szczycili sie kreatywnoscia pokazuja ze to byl tylko przypadek. Mechner ciagle tylko z ta prince of persia, molyneux ciagle w stylu populousa. Romero juz po doomie nic wiecej nie osiagnal. Widac ze tak z 50 proc slynnych tworcow to wytwor marketingu
Komentarze (48)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Z tych ostatnich powodów nie gram praktycznie wcale w nowe tytuły, bo mnie po prosu nudzą.
Paradoksalnie jest pewna nisza gier gdzie nadal liczy się pomysł, a mianowicie VR. Tworzenie gier pod VR to totalnie
Widac ze tak z 50 proc slynnych tworcow to wytwor marketingu