Ci zaś, którzy wprowadzili błędy sekciarskie, postępowali drogą przeciwną, jak to widać u Mahometa; zwabiał on ludy obietnicami rozkoszy zmysłowych, do których pragnienia podnieca pożądliwość ciała. Mahomet podawał także przykazania odpowiednie do obietnic, popuszczając cugli pożądliwości cielesnej, a temu ludzie zmysłowi łatwy dają posłuch. Jako dowody prawdy zaś podawał tylko takie, które każdy średnio mądry człowiek może poznać rozumem przyrodzonym. Co więcej, prawdy, których nauczał, pomieszał z wieloma
@uirapuru: Należy dodać, że Tomasz z Akwinu zmarł w 1274 roku, natomiast pierwsze tłumaczenie Koranu na język Łaciński zostało wydane dopiero w 1698 roku. Tomasz z Akwinu nigdy nie czytał Koranu oraz nigdy nie podróżował do Arabskich krajów. Całą swoją wiedzę o Islamie czerpał z propagandowych książek wydawanych przez Watykan, które były wydawane by zachęcić Europejczyków do finansowania wypraw krzyżowych. Jedna z takich propagandowych książek była "Lex Mahumet pseudoprophete" - "fałszywy
@layla25: dzizja- to podatek placony na terenie muzulmanskim, Rzeczpospolita Obojga Narodów, placila turkom danine/podarek za to ze nie atakowali i powstrzymywali tatarów. wiesz moze jaek to sie nazywalo, bo zgubiłem to slowo. Nie chodzi mi tu o sam podatek placony przez ludnosc panstwa muzulmanskiego, a oplaty wymuszone na innych panstwach.
Taka uwaga na temat przemocy rzeczywistej i pisanej: Osoby w telewizorze wycierające sobie ciągle mordę prawami człowieka i pokojem zamieniły względnie prosperujące i stabilne kraje Afryki Północnej i Bliskiego Wschodu w kompletną anarchię i terror, mordując tego i tamtego i zaopatrując lokalne bandziorstwo w broń i forsę. Z tego powodu śmieszy mnie trochę zwalanie całego zła pod tą szerokością geograficzną na książkę o tamtejszym średniowiecznym wodzu
Komentarze (85)
najlepsze
źródło: comment_AxI5snrsCzYuBNFllGQEfoOqcxqjo2On.jpg
Pobierz5. Nie zabijaj!
Tomasz z Akwinu nigdy nie czytał Koranu oraz nigdy nie podróżował do Arabskich krajów. Całą swoją wiedzę o Islamie czerpał z propagandowych książek wydawanych przez Watykan, które były wydawane by zachęcić Europejczyków do finansowania wypraw krzyżowych. Jedna z takich propagandowych książek była "Lex Mahumet pseudoprophete" - "fałszywy
dzizja- to podatek placony na terenie muzulmanskim,
Rzeczpospolita Obojga Narodów, placila turkom danine/podarek za to ze nie atakowali i powstrzymywali tatarów.
wiesz moze jaek to sie nazywalo, bo zgubiłem to slowo.
Nie chodzi mi tu o sam podatek placony przez ludnosc panstwa muzulmanskiego, a oplaty wymuszone na innych panstwach.
nic dobrego