Lekkomyślni turyści zeszli z Morskiego Oka. "Zgubiła soczewki"
- Turyści zostali już sprowadzeni z Morskiego Oka - powiedział w rozmowie z WP mł. asp. Krzysztof Waksmundzki. Grupę osób zaskoczył nagły zmierzch. Ludzie dzwonili po pomoc dosłownie wszędzie. W tym do wojewody. Jedna z kobiet wsiadła do radiowozu, bo zgubiła soczewki.
veressa z- #
- #
- #
- #
- 4
- Odpowiedz
Komentarze (4)
najlepsze
Ja nie mówię tu o ludziach przygotowanych i obeznanych z górami,