NAGI LUNCH. Mój Boże, co ten film robi z głową...
William Burroughs zaproponował swej małżonce, Joan, zabawę w Wilhelma Tella. Wyjął rewolwer, a żona postawiła na głowie szklankę z niedopitym drinkiem. Burroughs dokładnie wymierzył i oddał strzał z dwóch metrów. Zaskoczony uświadomił sobie po chwili, że kula utkwiła w czole jego żony...
stanulam z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 47
- Odpowiedz
Komentarze (47)
najlepsze
dopiero zauważyłem że to pan od "pająk"
Zatem musze zobaczyć
a oglada sie dobrze
Film to raczej luźna interpretacja, bo Nagiego Lunchu zwyczajnie nie da się zekranizować.
Chociaż dla większości NL wyda się zwyczajnie obsceniczny. Polecam jednak mimo tego, że pedalstwo i narkotyki wylewają się z niej jak woda z Odry w 1997.
@zly_wuj: Dlaczego mi o tym przypomniałeś... ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Komentarz usunięty przez moderatora