W latach 80. Apple pokazał komputer przyszłości. Ludzie pukali się w czoło
W 1987 roku, gdy na czele Apple'a stał John Sculley, firma nagrała film, w którym przewidywała, jak będzie wyglądał komputer przyszłości. Widać w nim tablety, technologię umożliwiającą komunikację głosową oraz robienie wideokonferencji. Ludzie uznali tę wizję za absurdalną.
starnak z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 86
Komentarze (86)
najlepsze
Ale idziemy w dobrym kierunku skoro rzeczy które widzimy w filmach sci fi są wprowadzane do powszechnego użytku po 30-40 latach to jeszcze
https://pl.wikipedia.org/wiki/J%C4%99zyk_staropolski
Pomysły skończyły się w październiku 2011 roku. Cała renoma Apple opiera się do dziś na pomysłach i decyzjach Jobsa. Nikt nawet nie zaprzeczy, że gdyby do dziś żył, wywaliłby z firmy na zbity pysk od groma osób. Gdyby położyć na jego grobie iPhone X z uśmiechniętym gównem, przewracałby się w grobie z taką prędkością, że pół planety miałoby iPower ( ͡° ͜ʖ ͡°
@Wloczykij2: Mam nadzieję, że trollujesz - bo jeżeli serio kupujesz ten bełkot marketingowy to mi Cie szkoda.
(ⴲ﹏ⴲ)/
Jakoś nie sądzę.
Transmisja wideo jest starsza niż komputery. Prędzej czy później musiała na nie zawitać.
Wideotelefonia w Trzeciej Rzeszy (1936-1940)