@darosoldier wydobycie minerałów/metali itd oraz ich transport na Ziemię nie będzie opłacalny jak dopiero na na 1 poziomie skali Kardaszewa a więc nie szybciej jak za 100 lat. Wydobycie surowców i ich wykorzystanie na miejscu - do zrealizowania ale pewnie nie prędzej niż po 2050 roku.
Mnie tam zawsze ciekawiło co by było gdyby na innej planecie w naszym układzie też było życie. Czy oni by się szybciej rozwinęli i nas skolonizowali w erze dinozaurów czy może na odwrót do dziś żyły by tam tylko zwierzęta niezdolne stworzyć własną cyliwizację. Jak by wyglądali jak bardzo by się różnili od nas. I czy ze względu na tamtejsze bakterie moglibyśmy tam się osiedlić. Drugą rzeczą co mnie zastanowiło co gdyby
@darosoldier: To ja mam inną zagwozdkę. Co by było, jakbyśmy odkryli inteligentną cywilizację np. na Marsie, byłaby ona słabiej rozwinięta od nas, ale wykazywałaby niezwykły potencjał do tego, by nas wkrótce zdominować (większe mózgi, szybkie uczenie się, itd.). Do tego byłyby to drapieżniki i #!$%@? jak my. Na początku nawiązalibyśmy z nimi przyjaźń, a potem? (Joł, przybywamy w pokoju, pis! Joł, witajcie przyjaciele, pis.) Potem może lepiej by ich było wybić
1. Lepszym gazem cieplarnianym od CO2 i pary wodnej jest heksafluorek siarki. Wręcz idealny do podniesienia temperatury. Ale jest jeszcze lepsza opcja (punkt 3)
2. Tlen będzie produkowany przy pomocy SOEC, elektrolizy.
3. Reakcja Sabatiera wyprodukuje wodę oraz metan (który potem można użyć jako gaz cieplarniany. (72krotnie większy potencjał cieplarniany). Oprócz tego można zrobić pirolizę metany i otrzymać wodór, skroplić i mamy jeden składnik paliwa rakietowego.
@kordian-filon w artykule opisuję proces terraformowania marsa. Terraformacja z definicji jest przekształceniem geograficznych parametrów planety w sprzyjające życiu. Twoje uwagi dotyczą prosperowania kolonii na Marsie w dalszej perspektywie a nie w pierwszych etapach kolonizacji. W każdym razie dziękuję, na pewno wezmę je pod uwagę w następnym artykule o infrastrukturze na Marsie ;)
@navyblue: Żeby nie było, świetny art. Uważam, że bakterie czy grzyby odpowiednio genetycznie przystosowane bardzo nam pomogą. Nie tylko na marsie ale także na ziemi. GMO to przyszłość i większa wydajność / odporność na czynniki zewnętrzne to klucz. Dlatego jeśli chodzi o bioinżynierię, produkcję pożywienia czy produkcja leków - mikrooganizmy są nam niezbędne dlatego z większością się zgadzam :3
Wszystko fajnie ale w artykule nie ma ani jednego słowa o azocie. Z tego co wiemy powierzchnia marsa jest uboga w ten pierwiastek a on jest on niezbędny również dla cyjanobakterie. Druga sprawa to jest to jeśli już za będziemy mieli atmosferę bogatą w dwu tlenek węgla oraz bogatą w tlen, Powiedzmy że na poziomie tych 20%. To i tak nie będzie się ona nadawać do oddychania przez ludzi. Skąd weźmie azot
Czy tylko dla mnie kształt przyszłych jezior przypomina kształt krateru po bombie A, albo też jakiejś #!$%@? wielkiej asteroidzie? Może była tam jakaś cywilizacja wcześniej ale została dojechana przez takie właśnie eksplozje o globalnym zasięgu. Ciekawe czy znajdziemy na marsie jakieś artefakty.
Komentarze (158)
najlepsze
ps.ten artykuł nie jest tłumaczony xD
2. Tlen będzie produkowany przy pomocy SOEC, elektrolizy.
3. Reakcja Sabatiera wyprodukuje wodę oraz metan (który potem można użyć jako gaz cieplarniany. (72krotnie większy potencjał cieplarniany). Oprócz tego można zrobić pirolizę metany i otrzymać wodór, skroplić i mamy jeden składnik paliwa rakietowego.
4. Autor zapomniał o reaktorach jądrowych,
Czegoś te cyjanobakterie nie robią? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
...z tego, co obecnie wiadomo. Kto wie, może było tak, jak mówisz ( ͡° ͜ʖ ͡°)
A dlaczego? skoro założenie jest takie, że rakiety będą kursowały w dwie strony.