Lubię Kurdów ale popełnili błąd kiedy wyszli poza swoje etniczne tereny zajmując Kirkuk i próbując go zatrzymać. Było oczywiste, że rząd w Bagdadzie musi się upomnieć o jedne z największych złóż ropy na świecie. Podobny taki błąd robią właśnie w Syrii próbując zająć tereny roponosne we wschodniej Syrii. Narażają sie Assadowi, Rosji i Turcji. A ogłaszając referendum dla celów głównie polityki wewnetrznej zjednoczyli wszystkich swoich wrogów. Jeśli myślą że Amerykanie będą za nich umierać to są w błędzie. Czytałem że USA już dało znać że sami muszą rozwiązać ten burdel. Naprawdę szkoda Kurdów, ale tak to jest jak przelicytujesz mając tylko słowne poparcie USA kontra mocniejsi sąsiedzi.
Jeśli Irak nie ograniczy swoich apetytów do Kirkuku, to zafunduje sobie conajmniej kilkanaście miesięcy nowej wojny. Którą najprawdopodobniej przegra. To już nie jest ten sam zjednoczony Irak, który tępił Kurdów jak chciał do lat 90.
Komentarze (4)
najlepsze
A ogłaszając referendum dla celów głównie polityki wewnetrznej zjednoczyli wszystkich swoich wrogów.
Jeśli myślą że Amerykanie będą za nich umierać to są w błędzie. Czytałem że USA już dało znać że sami muszą rozwiązać ten burdel.
Naprawdę szkoda Kurdów, ale tak to jest jak przelicytujesz mając tylko słowne poparcie USA kontra mocniejsi sąsiedzi.
http://www.newsweek.com/us-military-kurds-lose-iran-syria-former-ambassador-627395