Jako dziecko miałem taki sen, że leżałem płasko brzuchem na popękanej szybie. Szyba pękała coraz bardziej przy najmniejszym moim ruchu. Musiałem mieć całe ciało napięte, aby równomiernie rozkładać ciężar ciała na powierzchnię szyby. Taka pozycja była męcząca i wiedziałem, że długo nie wytrzymam i pozwolę, aby główny ciężar znalazł się na klatce piersiowej, a wówczas szyba pęknie całkowicie. Musiałem uciekać, ale nie mogłem się ruszać, bo wymagało to oparcia ciężaru na kończynach,
Komentarze (6)
najlepsze
https://www.wykop.pl/link/3958573/spacer-po-szklanym-tarasie-chiny/
https://www.wykop.pl/link/3959247/turysta-przerazony-szklanym-tarasem-ktory-wydaje-sie-pekac-pod-obciazeniem/
https://www.wykop.pl/link/3959895/chinczyk-nie-zna-sie-na-zartach/