Prywatność w sieci - a co to takiego? Przykład niedoszłego hackera Morrisa
W maju było głośno o sprawie 19-latka, zatrzymanego przez FBI. Chłopak pracował w sklepie spożywczym i postanowił odmienić swój los, oszukując bankomaty. Dzieki jego sprawie możemy zobaczyć, że coś takiego jak prywatność w sieci - nie istnieje.
youwillknow z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 2
Komentarze (2)
najlepsze
Jedyny problem to nowy sprzęt, który jest przy zakupie rejestrowany no i satelity ale to już inna bajka...
Ukrycie się w sieci jest możliwe o ile ktoś ma łeb na karku i mu na tym zaj!%iście zależy.
Szaremu internaucie to wisi i powiewa.