Masakra za małolata miałem do czynienia z Achtungiem i była to bardzo silna petarda dla mnie .Nigdy nie miał bym odwagi trzymać tego w ręku.Jak odpalałem ją to miałem długą zapalniczkę i petarda leżała na ziemi tak jej się bałem.Bo bardzo bałem się uszkodzonych petard które podobno wybuchały w rękach po odpaleniu bo niby wadliwe.Może ktoś z wykopków się wypowie ile w tym prawdy?.Były takie uszkodzone petardy co potrafiły natychmiast wybuchnąć w
To nie achtung panowie, do srodka wlozyl mniejsza petarde , to tylko opakowanie rurka pusta w srodku, wlozyl do srodka jakas mniejsza petarde typu korsarz hehe
@Wozyack: Nie trzymał w garści w miejscu, gdzie skumulowany jest ładunek wybuchowy, tylko za pusty kawałek tektury na dole, który przy okazji osłonił jego palce od największego uderzenia.
Komentarze (12)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora