Prośba o ciszę i brutalna zemsta. "Wyłaź k…a!". Lecą głowy, bo to był syn prokur
"Gazeta Wyborcza", która opisała sprawę sugeruje, że próbowano ją zatuszować, bo jeden z napastników był synem miejscowych prokuratorów. W reakcji na te wydarzenia stanowisko stracił już komendant jednego z komisariatów. Zawieszono też częstochowską prokurator
ipkis123 z- #
- #
- #
- #
- 244
Komentarze (244)
najlepsze
Ciekawe jak często odbywały się tam imprezy, jak jedna w miesiącu w sobotę to da się to przeżyć nie wydzwaniając na policję.
Czekam na minusy.
@CampbellPrice: od imprezowania jest miasto i knajpy etc.
@CampbellPrice: czyli jestes glupi jezeli srodek sierpnia to dla Ciebie sylwester ;d
to po co zaczynał z wpływowymi ludźmi? jedną noc by miał nie przespaną najwyżej.