Był kiedyś wpis na pewnym blogu Polaka który siedzi w USA mówiący o tym że na jakimś placu w USA ludzie oczekiwali na wynik ogłoszenia konkursu na miasto które zostało zwycięzcą w jakimś konkursie międzynarodowym. Po ogłoszeniu zwycięzcy Amerykanie nie mogli uwierzyć że to nie ich miasto zostało wybrane i jeszcze przez parę minut rozglądali się wokoło, czekając na moment kiedy ktoś krzyknie "to był żart, wygraliście jak zawsze!".
@Werian89: tak mnie rozbawiłeś tym postem w stylu "Na Placu Czerwonym rozdają samochody", że aż się zalogowałem pierwszy raz od wielu miesięcy żeby odpowiedzieć:
1) Nie na jakimś placu, tylko w centrum Chicago
2) Nie jakiś tam międzynarodowy konkurs, tylko wybór organizatora IO 2016
@keremenes: Ale moim zdaniem tu wcale nie chodzi o sam fakty "USA WINS 1:1" a bardziej o to jak wielkim sukcesem jest to dla nich. Przynajmniej dla mnie wygląda to niezwykle śmiesznie, ale pewnie jestem hipokrytą bo gdybyśmy to my zremisowali z Anglią, to taka pierwsza strona wcale by mi nie przeszkadzała.
Dokładnie to przed 60 laty, na Mistrzostwach w 1950 roku ;p Jeśli się nie mylę to był jeden z pierwszym międzynarodowych meczów Anglii (przed wojną uważali się za tak mocnych, że nie grali na mistrzostwach ;).
Komentarze (92)
najlepsze
1:0
England vs. USA recap: "Football": England 1 - USA 1 : "Crapping in the other's Gulf": England 54 - USA 0
http://twitter.com/BPGlobalPR/status/16028487423
Przynajmniej tak to
1) Nie na jakimś placu, tylko w centrum Chicago
2) Nie jakiś tam międzynarodowy konkurs, tylko wybór organizatora IO 2016
Nie pamiętam w 100% wszystkiego co przeczytam, wybacz.
ostatnio mloda kobieta zachciala pobic rekord guinnesa w wadze i chce wazyc 500kg, a ludzie jej pomagaja i wysylaja jedzenie ; ]
USA wywalczyła 1:1 ( każdy inteligent wie ,że to remis ) tylko Polakom w fakcie by trzeba było napisać REMIS
o ile to nie jakiś fake
Ciekawe jakie tytuły gazet były na wyspach?
Dokładnie to przed 60 laty, na Mistrzostwach w 1950 roku ;p Jeśli się nie mylę to był jeden z pierwszym międzynarodowych meczów Anglii (przed wojną uważali się za tak mocnych, że nie grali na mistrzostwach ;).