Rosyjski Sąd Najwyższy zdelegalizował Świadków Jehowy. To ekstremistyczna
wspólnota. Kolegium apelacyjne Sądu Najwyższego Rosji utrzymało w poniedziałek w mocy decyzję o delegalizacji Świadków Jehowy i uznaniu tej wspólnoty wyznaniowej za ekstremistyczną. Jej prawnicy zapowiedzieli skargę do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka (ETPCz).
HaHard z- #
- #
- #
- #
- 250
Komentarze (250)
najlepsze
Podobnie wygląda sprawa z ludźmi, którzy ośmielili się zerwać z religią. Własna rodzina zrywa z nimi wszystkie kontakty. Także w
Weź podeślij jakiś artykuł mówiący o takim wydarzeniu z Katolikami w roli głównej.
Jeżeli znajdziesz jakiś zapis, który zachęca katolików do bicia ludzi, którzy nie zapisali dziecka na religię, to będę bardzo wdzięczny. Bo w "Strażnicy" nie brakuje zapisów, które zachęcają do unikania ludzi wykluczonych, bo zwykłe "dzień dobry" może być pierwszym stopniem, który prowadzi do rozmowy,
- Dzień dobry
- Dzień dobry
- Chcielibyśmy porozmawiać o Biblii
- Super, co chcecie wiedzieć?
- Słucham?
- No co chcecie wiedzieć, ja wam wszystko powiem
- Ale...yyy....
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Wyczuwam lewa strone mocy.
Ruskie prześladują ich za niezależność (patriarcha Moskwy, Cyryl I współpracował z KGB).
To jest normalne państwo? Rosja to jakiś zapchlony #!$%@?łek:
@januszniepije: Katolicy również nie chcieli władzy NSDAP.
Sprzedali dom w Warszawie i wyprowadzili się w Bieszczady by żyć w wolnym tempie, "w pięknych okolicznościach przyrody".
Należałoby najpierw zdelegalizować islam. Szkodliwość takich Świadków Jehowy w porównaniu z islamem jest żadna.
Chcesz podejmować decyzje za innych, ograniczać ich wolność. Przytaczasz opinie tych co odeszli ze zboru, a nie uwzględnisz zdania tych, którym przynależność do ŚJ dała spokój ducha, poczucie misji i kto wie, może nawet szczęście.
Ludzi nie należy pozbawiać wolności wyboru, możliwości decydowania o swoim życiu, bez naprawdę ważnych powodów. Twoje podejście to droga do zamordyzmu, bo rzeczy, które twoim zdaniem szkodzą człowiekowi jest od licha i jakby ludzi przed
Dokładne liczby nie są znane bo nikt nie prowadzi statystyk, ale w roku 1993
Kiedyś znowu dyskusja była o ewolucji i sensu istnienia. Głupią minę mieli jak ich skarciłem, że kim oni są że z taką
„Na tle milionów ofiar nazistowskiego reżimu liczba ta [ofiar spośród Świadków Jehowy] wydaje się znikoma. Mimo to stanowi świadectwo zbiorowej i bezkompromisowej niezłomności, która zasługuje na szacunek”
@mario-zdk: Ci, z którymi cała rodzina zerwała jakikolwiek kontakt za wypisanie się z tego interesu, wspominają ich zdecydowanie gorzej. Taki tam jest nakaz, jak ktoś występuje z tej sekty, to cała rodzina ma obowiązek zerwać z tą osobą każdy kontakt.