Ten film to robienie na siłę według schematu film kultowy czyli: -samochód + kierowca na pierwszym planie (lata 70- szukanie wolność, ucieczka przed utartym stylem życia) -muzyka z lat słusznie minionych - niby ukłon ku starszej widowni + pokazanie młodszej, że przed techno było coś innego -stylizacja plakatów trailerów, napisów na lata 70/80
Problem w tym, że oszukać czasu się nie da. Coś co miało kiedyś sens dla ówczesnej młodzieży dziś ani nie przemówi do obecnej ani nie wzbudzi tęsknoty za latami minionymi wśród starszych.
Po trailerze widać, że mocno naiwny film. Nie lubię takich, jedynie spacey na pewno może przyciągnąć. Baby driverów, co za tytuł. Tak jak ten co walczył ostatnio że szpilka, babyface. Takie jakies nijakie.
Komentarze (117)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
-samochód + kierowca na pierwszym planie (lata 70- szukanie wolność, ucieczka przed utartym stylem życia)
-muzyka z lat słusznie minionych - niby ukłon ku starszej widowni + pokazanie młodszej, że przed techno było coś innego
-stylizacja plakatów trailerów, napisów na lata 70/80
Problem w tym, że oszukać czasu się nie da. Coś co miało kiedyś sens dla ówczesnej młodzieży dziś ani nie przemówi do obecnej ani nie wzbudzi tęsknoty za latami minionymi wśród starszych.
źródło: comment_U131dVDcSqC3Hk8F7Iaw3Ar4sP9MAnXV.jpg
Pobierz